Uwaga!


Wszystkie teksty zawarte na blogu Aleksandrowe myśli, chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.

Translate

Łączna liczba wyświetleń

Wybrany, Urszula Sowińska



Marzenia są dobre i napędzają do życia oraz efektywniejszego wykorzystania własnego potencjału, dopóki nie przysłaniają samego celu i nie przekształcają się w desperackie, chore ambicje, które coraz trudniej zrealizować.

Tytułowy „Wybrany” jest wykształconym, młodym człowiekiem, który oczekuje od życia o wiele więcej, niż daje mu los. Postanawia opuścić małe, prowincjonalne, rodzinne miasteczko bez perspektyw, by w dużej aglomeracji spełniać swoje marzenia o prestiżowej pracy, bogactwie, uznaniu. Niestety, nie łatwo sprostać jego oczekiwaniom. Uboga stancja, harówka w hipermarkecie i pogłębiająca się samotność, to jego codzienność. Coraz bardziej sfrustrowany, zatraca granicę pomiędzy tym co dobre, a co złe.

Staszek nie jest typem bohatera, który wzbudza pozytywne odczucia i sympatię, a wręcz odwrotnie. Okropnie denerwował mnie jego styl bycia, wszechobecna pogarda dla współpracowników, surowa ocena bliskich i przyjaciół i brak szacunku do matki, która wychowała go sama, mimo wielu trudności. Chłopak wyimaginował, wizualizował swoją przyszłość i daży do niej bez względu na cenę. Jak każdy, chciałby mieć dobrą pracę, być ceniony, spełnić swoje marzenia o wygodnym domu, spokojnym bycie i braku zmartwień dotyczące finansów. Lecz Staszek nie przywykł do porażki, a kolejne potyczki urastają do rozmarów tragedii, gwałtowie niszczącej jego poczucie wartości i samoocenę. Dobre wykształcenie miało być jego zabezpieczeniem i karta przetargową w wielkim mieście. Papierek z wyższej uczelni miał być przepustką do elit i pierwszym stopniem na progu wielkiej, spektakularnej kariery. Ku jego zaskoczeniu, tak się nie stało. Co więcej, okazało się, że jest jedym z wielu w wielkomiejskim wyścigu szczurów. Tak rodzi się ogromna frustracja i pogarda, która z dnia na dzień przybiera coraz większą formę życiowej porażki. Z tej złości na los, na siebie, na bliskich i znajomych, zaciera się w jego głowie, a w szczególności sercu, obraz moralności, prawości, sprawiedliwości.  W końcu sięga po środki, które ostatecznie niszcza w nim ostatnie przejawy człowieczeństwa.

Urszula Sowińska doskonale odtworzyła współczesny pęd człowieka w kierunku dóbr materialny, oraz jednostronne ukierunkowanie na egoizm w czystej formie. Na podstawie marzeń młodego człowieka, jego oczekiwań ukazuje jak szybko można popaść w chorobliwą ambicję, która zwodzi na manowce i zniekształca rzeczywistość. Pozwala równeż zajrzeć na drugą stronę medalu i dostrzec cenę spełnienia, która nie zawsze jest współmierna.

Autorka udowadnia też , że samo wykształcenie, nie jest gwarancją sukcesu. Na niego składa się także osobowość, dbałość o równowagę emocjonalną i odrobina szczęścia.
Dlaczego Staszek nie osiągnął spełnienia? Czy oczekiwał od życia zbyt wiele? A może zbyt szybko się poddał?
Oczywiście wszystkie odpowiedzi znajdziecie w książce. Ale nie tylko. Urszula Sowińska zmusi Was do refleksji nad sensem samego życia. Czy marzenia należy spełniać bezwarunkowo i dążyć do nich za wszelką cenę? Oraz czym jest sprawiedliwość i czy warto wymierzać ją na własną rękę?

Dla mnie „Wybrany” był wciągającą historią, i która nie pozostawiła mnie obojętną. Tematyka powieści to w głównej mierze konfrontacja pomiędzy uniwersalnymi wartościami tj. szacunek, prawda, sprawiedliwość, moralność, rodzina, miłość, a chorobliwą ambicją, pogardą, przemocą. Mocne argumenty, proste sceny i zdania podkreślają ułomność człowieka, jego niskie pobudki i skłonność do przyziemnych namiętności. Urszula Sowińska skromnie dobiera słowa, co w moim odczuciu podkreśla wydźwięk historii i to co jest w niej najważniejsze. Za to celnie uderza trafnymi spostrzeżeniami, nie stroni od znanych i wciąż żywych stereotypów, które doskonale budują napięcie i wprowadzają w melancholijny nastrój.

Wybrany” to książka specyficzna i wiem, że nie każdemu przypadnie do gustu. Zbyt wiele w niej negatywnych emocji, arogancji, użalania się nad swoim losem i tzw. „chodzenia na łatwiznę”. Za to, pozwala się zadumać i paradoksalnie, docenić to, co mamy i co w życiu jest najważniejsze.






„Wybrany” Urszula Sowińska, Wydawnictwo w Punkt, Warszawa 2017







Czytaj dalej...

Klątwa Przeznaczenia, Monika Magoska- Suchar, Sylwia Dubielecka

Przeznaczenie, choć wydaje się zjawiskiem trwałym, wcale takim nie jest. Na kształt przyszłości, dążeń, celów składa się każdy element życia i decyzje, które często podejmowane są pod wpływem chwili. Twarde założenie można szybko skruszyć emocjami i doświadczeniami zbieranymi każdego dnia.
Czy Klątwę Przeznaczenia równie łatwo zmienić? Czy jest sens walczyć z tym co nieuniknione, czy warto? Ciekawych, gorąco zapraszam do lektury niedawno wydanego debiutu dwóch przyjaciółek i miłośniczek literatury: Moniki Magoska- Suchar i Sylwii Dubieleckiej.

Szesnastoletnia Arienne  chroni się przed niebezpieczeństwem i tajemniczym Przeznaczeniem w mrocznej i osnutej złą sławą, Twierdzy Ravillon. Ma uczyć się magii, ale dzięki splotowi wydarzeń staje się Milady, utrzymanką i kochanką potężnego i niezwyciężonego Severo zwanego Lwem, członka tajemnego zakonu. Pradawny Związek Mistrzów kieruje się jasnymi zasadami: dominacja mężczyzn w każdej dziedzinie, zdobywanie władzy, koneksji, pieniędzy i bezwzględny zakaz miłości, która karana jest śmiercią.
Początkowo Arienne i Severo nie darzą się sympatią, ale to szybko się zmienia. Ich bliskość i namiętność staje się jednocześnie bezpiecznym azylem i przekleństwem. Czy umkną Przeznaczeniu czy zdecydują się wyjść mu na przeciw?

Pierwsze na co zwróciłam uwagę, to spora objętość książki. W takim przypadku, mimowolnie, do głowy skradają się myśli, czy to aby nie przesada, tym bardziej, że Klątwa Przeznaczenia to tylko pierwsza część serii... Na szczęście nie musicie się obawiać. Każde użyte słowo jest doskonale zaplanowane, by jak najbardziej wciągnąć czytelnika w krąg wydarzeń i zaintrygować go bogactwem doświadczeń i przygód bohaterów. Poznajemy ich wielu. Choć Twierdza Revillon jest zamkniętą enklawą Związkowców i  adeptów z wielu dziedzin życia, to jest dość gęsto zaludniona. Znajdziemy więc wiele osobowości, które przykują uwagę na dłużej. Zamknięte, hermetyczne środowisko mnoży wydarzenia i sytuacje, w których buzują emocje prowadzące do wielu ciekawych odkryć, sprzeczności i doświadczeń. Arienne to młodziutka dziewczyna. Pozornie płocha i naiwna. Jednak skrywa w sobie dość wiele siły, która pozwala jej przetrwać i mieć swoje zdanie w miejscu, w którym rządzi egocentryczny, zawistny i mściwy Mistrz. jednak nie wszyscy mężczyźni mieszkający w Ravillonie są bezdusznymi seksistami. Niestety nie mają wpływu na rzeczywistość, w której się znajdują. W Twierdzy rozpowszechnia się donosicielstwo, układy, intrygi, które prowadzą do okrucieństw, nieuzasadnionej brutalności. Severo wyróżnia się na tle innych Mistrzów. Z jednej strony twardy, władczy i niewzruszony, ale skrywający gdzieś głęboko w sercu czułość, delikatność, która pobudza wyobraźnię.

Chciałoby się rzec, że miłość zmienia. Ale to nie do końca prawda. Miłość wyzwala emocje, które już są w człowieku, do tej pory niezauważone albo nieświadomie zepchnięte na dalszy plan. Początkowo Severo wzbudzał moją irytację. Potem z coraz większą uwagą śledziłam zachodzące w nim zmiany. Jednak czy zostały one wyzwolone tylko pod wpływem kobiety? Nie sądzę. Jego przeszłość daje wiele do rozważenia i poszukiwania źródeł jego zachowania, jego osobowości.

Pomysł dziewczyn na osadzenie akcji powieści w fantastycznym świecie magii i przypominających średniowieczne zamczyska pełne chłodu i męskiej dominacji, uważam za całkiem udany i przyjemny. Uwielbiam takie połączenia. A gdy dodać jeszcze pełny pasji i namiętności romans, to jestem w pełni ukontentowana :)

Monika Magoska- Suchar i Sylwia Dubielecka  z pedantyczną drobiazgowością wprowadzają nas w świat Arienne i Severo. I nie chodzi mi tu o przyziemny opis wyglądu, czynności przez nich wykonywanych, ich strojów czy otoczenia. Autorki kreślą przed czytelnikiem bogatą, gęstą, namacalną atmosferę stworzoną przez mariaż doświadczeń, zachowań, wspomnień. To wszystko wpływa na lepszy odbiór powieści, lekkość i płynność czytania.

Fabuła jest pełna akcji, niebezpiecznych przygód, tajemnych rytuałów, pikantnych scen miłosnych i zagadek, których rozwiązania poszukujemy wraz z bohaterami.

Klątwa Przeznaczenia to intrygująca powieść z elementami fantastyki i erotyki, zaskakujący debiut i ciekawa historia miłości, przeznaczenia, fatum prowadzącym na nieznane rejony świadomości, sensu istnienia.
Polecam wszystkim miłośnikom tego typu literatury :)







„Klątwa Przeznaczenia” Monika Magoska- Suchar, Sylwia Dubielecka, Novae Res, Gdynia 2017





Czytaj dalej...

Emigrantka z Chwilą na miłość- lista


Razem z Joanną Stovrag dziękujemy za zgłoszenia do Emigrantki. Jedna z uczestniczek otrzyma w prezencie zakładkę, podarowaną na ten cel przez autorkę.


Jeżeli ktoś chciałby jeszcze dołączyć do zabawy, serdecznie zapraszam. Pod tym linkiem TU znajdziecie wszystkie zasady :)


Czytaj dalej...

Book Tour: Never Never, Colleen Hoover, Tarryn Fisher

Colleen Hoover ma wielu zwolenników. Sama do nich należę i każda jej książka, która trafiła w moje ręce, przyniosła mi wiele emocji i czytelniczej przyjemności. „Never Never” poznałam w ramach akcji Book Tour, zorganizowanej przez EM z bloga Książkowa czarno_biała em. Z tego miejsca serdecznie jej dziękuję za kolejną przygodę z ulubioną  autorką :)
Czytaj dalej...

Bezsenność, Monika Siuda


Brak snu jest wyzwaniem, z którym nie jest łatwo żyć. Fizyczne wyczerpanie, zmęczenie, obniżenie  nastroju łatwo mogą doprowadzić do depresji, a powód bezsenności mocno skomplikować przyszłość. Z pozoru banalny problem, okazuje się złożoną piramidą zaburzeń, niosącą nieoczekiwane doświadczenia.
Monika Siuda wyeksploatowała ten temat i stworzyła wnikliwą, hipnotyzującą i tajemniczą powieść, która również czytelnikowi, nie pozwoli spokojnie zasnąć. 
Czytaj dalej...

Marcowe pokusy :)



Chłopiec na szczycie góry, John Boyne, Replika
Gdy mały Pierrot zostaje sierotą, musi opuścić swój dom w Paryżu i rozpocząć nowe życie ze swoją ciotką Beatrix – służącą w zamożnej austriackiej rodzinie. Jest rok 1935, a II wojna światowa zbliża się wielkimi krokami. Miejsce, do którego trafia chłopiec nie jest zwykłym domem, bowiem jest to Berghof, rezydencja Adolfa Hitlera. Pierrot szybko zostaje wzięty pod skrzydła Hitlera i wrzucony do coraz bardziej niebezpiecznego nowego świata: świata terroru, tajemnic i zdrady, z którego nigdy nie będzie w stanie uciec...
Czytałam poprzednie książki autora i obie dały mi wiele do myślenia. Myślę, że i tym razem John Boyne mnie nie zawiedzie. 


Córeczka, Kathryn Croft, Burda

Osiemnaście lat temu porwano ci córkę. A dziś do ciebie wróciła.

Osiemnaście lat temu nieznany sprawca uprowadził Helenę, sześciomiesięczną córkę Simone Porter. Simone i jej mąż Matt powoli otrząsnęli się po tej tragedii, lecz ból po stracie córki nigdy ich nie opuścił. Pewnego dnia do Simone zgłasza się młoda kobieta imieniem Grace, twierdząc, że wie coś o jej zaginionym dziecku.

Tylko kim jest Grace – i czy Simone może jej ufać? Grace znika tak szybko, jak się pojawiła, a Simone rzuca się na poszukiwania swojej córki i kobiety, która być może zna miejsce jej pobytu. W pogoni za prawdą zapędzi się na niebezpieczny grunt. Straciła córkę.

Czy straci życie, próbując ją odnaleźć?
Jako matkę zawsze przerażała mnie myśl o porwaniu dziecka. Mogę przypuszczać jaki to strach, ból i cierpienie. Jestem ciekawa jak podeszła do tematu Kathryn Croft.


Chórzystki, Jennifer Ryan, Czarna Owca

Poruszająca opowieść o sile kobiet na przekór brutalnej, wojennej rzeczywistości.

„Mamy rezygnować z występów chóru tylko dlatego, że mężczyźni poszli na wojnę? I to akurat wtedy, gdy jest najbardziej potrzebny!”

W Anglii rozpoczyna się druga wojna światowa. W małej miejscowości Chilbury mężczyźni zostają powołani do walki na froncie. Działania żeńsko-męskiego chóru zostają zawieszone. Pewnego dnia zjawia się tam nieustraszona nauczycielka muzyki, Primrose Trent. Zachęca mieszkanki wsi, by przeciwstawiły się konserwatywnemu zarządzeniu pastora o likwidacji zespołu.

Formacja odradza się jako Chilburyjski Chór Żeński i będzie miała ogromny wpływ na życie wszystkich jego członkiń. Każda z kobiet jest inna, każda inaczej przeżywa ten trudny czas, ale łączy je siła, którą czerpią ze wspólnego śpiewania.
Kolejne całkiem nowe ujęcie tematu wojny. Książka idealna dla mnie. 


Strażnicy światła, Abby Geni, Wydawnictwo Kobiece

Siedmioro ludzi. Jedna mała wyspa. Wyizolowane środowisko, ograniczona grupa, problemy z zaufaniem oraz bezwzględna, tylko pozornie losowa śmierć raptownie zbierająca żniwo. Strażnicy światła to thriller, który przedstawia świat dzikiej natury i spektakl grozy.

Miranda jest fotografką natury, która została wysłana na zawodową misję. Jej zadaniem jest robienie zdjęć ukazujących piękno otaczającej przyrody maleńkiej wyspy. Towarzyszy jej jedynie sześciu osobliwych naukowców. Dzień po dniu, Miranda jest świadkiem niewiarygodnych wydarzeń, pogłębia swoje przywiązanie do egzotycznych wysp i współtowarzyszy. Jednak mimo zażyłości, czuć dziwny niepokój w powietrzu i budzące lęk podejrzenia. Atmosfera robi się coraz gęstsza. Słychać szepty o legendzie mówiącej, że miejsce ich zamieszkania zwie się "Wyspami Śmierci". A z każdym kolejnym aktem przemocy robi się... duszno. I już każdy jest podejrzany o najgorsze.
Hermetyczne środowisko, tajemnicze legendy i duszna atmosfera... To brzmi niezwykle interesująco. 


To, co ukryte, Laura Lippman, Marginesy

Dwie jedenastolatki, Alice i Roonie, po tym, jak za niegrzeczne zachowanie zostały wyproszone z urodzin koleżanki, skręcają w inną niż zwykle uliczkę. Przed jednym z domów widzą pozostawiony samotnie wózek z dzieckiem. Małe niewinne dziewczynki sądzą, że postąpiły słusznie, uratowały to dziecko – skoro ktoś je zostawił bez opieki, znaczy, że go nie chce. Prawda? Gdy kilka dni później zostają znalezione zwłoki niemowlęcia, to one są głównymi podejrzanymi dokonania tej strasznej zbrodni. Po szybkim procesie zostają skazane.
Siedem lat później Alice i Ronnie wychodzą z zakładów poprawczych. Wracają do domów, mają szansę zacząć życie od nowa. Jednak tajemnica, którą owiana jest dawana zbrodnia, wciąż dręczy ich rodziców, prawników i policjantów. Wszystkich, którzy wtedy nie odważyli się stawić czoła szokującej prawdzie…
A kiedy w niepokojących okolicznościach znika kolejne dziecko, podejrzenia natychmiast padają na dawne koleżanki z dzieciństwa. Zaczyna się walka z czasem, poszukiwania na ogromną skalę, walka z mediami, które węszą za tanią sensacją. Sprawę prowadzi młoda pani detektyw, która siedem lat wcześniej znalazła ciało Olivii. Tyle że nic w tej sprawie nie jest normalne...
Dziewczynki, dziecko, zbrodnia. Jak dla mnie to intrygujące połączenie. Już jestem ciekawa co skrywa się w tej historii.


Zanim zapomnę, Iwona Wilmowska, Replika

Niektóre sprawy nigdy się nie przedawniają!
Agata mimowolnie staje się uczestnikiem tragedii – młoda kobieta ginie pod kołami samochodu. Wszystko wskazuje na to, że nie był to nieszczęśliwy wypadek, a dokładnie zaplanowane zabójstwo. Sprawa komplikuje się, kiedy na jaw wychodzą dawne powiązania chłopaka Agaty i jego rodziny z ofiarą. Czy to możliwe, aby wydarzenia sprzed ponad dwudziestu lat miały związek z morderstwem?
Przed kobietą bardzo trudny weekend, pełen odkryć, nieoczekiwanych spotkań i niespodzianek zapowiadających wielkie zmiany w jej życiu.
To prawda. Niektóre sprawy ciągną się za człowiekiem latami, choć ze wszystkich sił stara się o nich nie myśleć i nie prowokować losu... 


Carpe diem, Diane Rose, Videograf

Rosalie Heart ma 22 lata, studiuje prawo, dba o linię i spotyka się ze swoimi przyjaciółmi. Jednym słowem – szczęśliwa młoda kobieta czekająca już tylko na miłość. Jednak za nim zaczniecie jej zazdrościć, przemyślcie to. Rosalie zostało już tylko 600 dni życia. Pogodziła się z tym, że umrze. Teraz tylko stara się oswoić z tym swoich przyjaciół i rodzinę. Żyje chwilą i próbuje zrobić jak najwięcej. Nie myśli o miłości i związkach, uważa, że jest to dla niej zakazanym owocem. Po prostu trwa i czeka na ten ostatni dzień, kiedy już się nie obudzi. Jednak pewnego dnia Rosalie poznaje kogoś, z kim chciałaby spędzić jak najwięcej wspólnych chwil…
Z przyjemnością chwalę się, że zostałam ambasadorką tej książki. Jestem okropnie ciekawa co i jak napisała moja koleżanka po fachu, znana i ceniona blogerka :) I Was serdecznie zapraszam do lektury :) 


 A Wy, co będziecie czytać w marcu?


Czytaj dalej...

Emigrantka z Chwilą na miłość- zapisy

Zasady zabawy Emigrantka:
1. Zabawa jest przeznaczona dla blogerów lub osób posiadających konto na portalu Lubimy Czytać. Zainteresowanych proszę o przesłanie swoich pełnych danych adresowych, adresu bloga lub konta na LC na mail: aleksnadra@interia.eu, w temacie wpisując MIŁOŚĆ
2. Na zgłoszenia czekam do 15.03.2017
3. Kolejność otrzymania książki wg kolejności zgłoszeń.
4. W ciągu tygodnia, maksymalnie dwóch od otrzymania książki należy ją zrecenzować i opublikować recenzję na blogu lub portalu Lubimy Czytać.
5. Każda osoba, która skończy lekturę, otrzyma ode mnie w wiadomości e- mail z adresem kolejnej osoby, do której powinna ją wysłać.
6. Każdy bloger, do którego dotrze książka musi wpisać adres bloga na stronie tytułowej. Jeżeli macie ochotę na ostatniej stronie możecie także skrobnąć kilka słów do mnie. Mogą to być dedykacje, Wasze przemyślenia z lektury albo zabawny rysunek :)
Możecie zaznaczać cytaty, które najbardziej Was zaskoczą, poruszą, zastanowią. Przyjmę z zachwytem również wszystkie odręczne listy. Wasza wola, wolny wybór :)
7. W recenzji należy zawrzeć informację, że jest ona częścią zabawy Emigrantka. Miło mi będzie jeżeli zrobicie zdjęcie Emigrantki i wstawicie je na swojej stronie :)
8. Zabawa nie jest określona w czasie.
9. Z osób wpisanych na stronie tytułowej wybiorę jedną, która dostanie ode mnie mały upominek :) Dzięki uprzejmości Joanny Stovrag, będzie to
zakładka w postaci sarajewskiego orientalnego dywanika - podobnego do tego, jaki jest na okładce książki.
10. W razie jakichkolwiek pytań i problemów, napisz do mnie na adres: aleksnadra@interia.eu lub skorzystaj z formularza na pasku bocznym bloga. 



 Serdecznie zapraszam :) 

Czytaj dalej...

Wojenne związki, Maren Röger

II wojnę światową najczęściej rozpatrujemy od strony represji okupanta, walk narodowościowych, wywiadu, świadectw obozowych czy Powstania Warszawskiego. Maren Röger, niemiecka historyk i kulturoznawca, postanowiła spojrzeć na ten okres historii z zupełnie innej perspektywy. Założyła sobie temat bardzo kontrowersyjny, bo opisuje związki miłosne pomiędzy Polakami a Niemcami, pomiędzy ofiarą, a katem. Nie było łatwo zebrać dokumentację, bo ta jest niepełna i fragmentaryczna. Jednak zebrane informacje pozwoliły postawić tezy dotyczące rodzaju wojennych związków oraz ocenę ówczesnego społeczeństwa.
Czytaj dalej...

Chwila na miłość, Joanna Stovrag


Kilka miesięcy temu miałam okazję i wielką przyjemność poznać książkę „Jeszcze żyję...” o niezwykłej sile miłości, która pomogła przetrwać najcięższy okres samotności, strachu o druga osobę i obciążenia wojny. Joanna Stovrag zabrała mnie w podróż do malowniczej Bośni, pięknej, egzotycznej i Sarajewa rozdartego bratobójczą walką. Te dwa światy, łagodny i brutalny, spowodowały, że Pani Joanna nie tylko musiała szybciej dojrzeć, ale poznała prawdziwy obraz życia i miłości oraz dała świadectwo człowieczeństwa w obliczu okrucieństwa, bestialstwa i bezsensownej śmierci.

Fragment mojej recenzji:  „Jeszcze żyję...” to prawdziwa historia pełna bólu, łez, cierpienia, strachu ale także uśmiechu i radości. To opowieść o uczuciach, które choć wystawione na ciężka próbę, stało się świadectwem odwagi, niezłomności i wyjątkowej relacji jaka może połączyć kobietę i mężczyznę. (więcej przeczytasz TU)

Spieszę donieść, że ta wyjątkowa historia doczekała się wznowienia. „Chwila na miłość” Joanny Stovrag zyskała nową oprawę, która od pierwszego wejrzenia zapowiada ciekawą opowieść i przyciąga, detronizując inne książki wokół. Niektóre wątki doczekały się zakończenia, dowiedzieliśmy się o późniejszych losach osób występujących w tej historii. Pani Joanna dołożyła również więcej zdjęć z prywatnych zbiorów, jeszcze bardziej wzbogacając swoją opowieść.

 Jeżeli jeszcze nie poznaliście „Chwili na miłość” to gorąco zachęcam do wzięcia pod uwagę lekturę tej książki. Bo nic tak nie porusza jak niezwykłe historie zwykłych ludzi w obliczu przełomowych wydarzeń.


Pani Joanno, jeszcze raz serdecznie dziękuję za możliwość „wejścia” w Pani życie, zachłyśnięcia się wielkim, niepowtarzalnym uczuciem i zajrzeć za barierę milczenia...



Czytaj dalej...

Tłumacząc Hannah, Ronaldo Wrobel

Prawdę o sobie poznajemy w kilku sytuacjach, np. uczestnicząc w sytuacji ekstremalnej, w poczuciu permanentnego strachu, zagrożenia życia lub doświadczając obezwładniającego uczucia, jakim jest miłość. Bohater książki Ronaldo Wrobel „Tłumacząc Hannah” pod wpływem uroku pięknej kobiety, odkrywa misternie uknutą sieć intryg, ale co ważniejsze poznaje siebie, realizuje pragnienia, odnajduje drogę, którą warto podążać. 
Czytaj dalej...

Administrator strony Aleksandrowe myśli korzysta z systemu komentarzy Disqus. Adresy IP i adresy e-mailowe są przechowywane przez administratora Disqus'a. Zakładając stronę na platformie Disqus wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Aleksandrowe myśli © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka