sobota, 1 grudnia 2012

Podsumowanie miesiąca- listopad :)

Listopad to zimny, mokry i nieprzyjemny miesiąc.  Za to idealnie sprawdził się do poznawania nowych, wspaniałych i niezapomnianych książek. Lubię zakopać się pod kocem z kubkiem gorącej czekolady bądź kawy i zagłębiać się w niezmierzoną głębię słów. Listopad to wszystko mi umożliwił :)

A jak Wy zapamiętacie mijający miesiąc?


 Liczba przeczytanych książek w tym miesiącu to: 18

 - "Francuski ogrodnik" Santa Montefiore
 - "Nie licząc kota czyli kolejna historia o miłości" Kasia Bulicz- Kasprzak
"Dziewczyna z sąsiedztwa" Jack Ketchum
 - "Koszmarny Karolek pisze list" Francesca Simon
 - "Czwarty kąt trójkąta" Ewa Siarkiewicz
- "Katedra heretyczki" Martina Kempff
- "Przeżyłem sowieckie łagry. Wspomnienia" Józef  Hermanowicz
- "Fuckdoll" Jerzy Corvin Litwiński
- "Ty" Zoran Drvenkar
- "Ostatni wilkołak" Glen Duncan
- "Ekologiczna zemsta" Małgorzata J. Kursa
- "Pola" Magdalena Zimny- Louis
- "Zawstydzić silnych" Sarah Wiliams
- "Mroczna kolekcja" Ted Dekker
- "Okrutne oskarżenie" Fern Michaels 
- "Droga nadziei" Carlo Meier



Liczba przeczytanych stron w miesiącu:  5947 
Liczba przeczytanych stron dziennie: 198
Najbardziej zachwyciła mnie książka: 
Najbardziej poruszyła mnie książka: "Dziewczyna z sąsiedztwa" Jacka Ketchuma, "Przeżyłem sowieckie łagry" Józefa Hermanowicza i "Zawstydzić silnych" Sarah Wiliams
Najbardziej rozbawiła mnie książka: "Ekologiczna zemsta" Małgorzata J. Kursa
Najmniej podobała mi się książka: "Fuckdoll" Jerzego Corvin Litwińskiego
Najpopularniejsza recenzja książki (wg. statystyki bloggera): "Fuckdoll" Jerzego Corvin Litwińskiego
Nowe współprace: wydawnictwo Feeria, wydawnictwo Hachette i wydawnictwo Media Rodzina- bardzo dziękuję za okazane zaufanie :))


Mój blog wzbogacił się o nowych czytelników i jest ich teraz: 295 Bardzo dziękuję, że ze mną jesteście :)
Licznik odwiedzin wskazuje: 52 944   Bardzo, bardzo dziękuję :)


Miesiąc listopad otworzył przede mną jak i przed moim blogiem nowe wyzwania i możliwości. Rozpoczęłam nowy cykl zatytułowany Kilka pytań do... a jego pierwszym gościem była Małgorzata J. Kursa. Tutaj możesz znaleźć przebieg tej miłej rozmowy :)
A już teraz zapraszam do śledzenia wpisów na blogu gdyż szykuje się kolejny wywiad :)))


Biorę również udział w wyzwaniu History Books, pod przewodnictwem anetapzn.
Ilość książek przeczytanych w ramach wyzwania:

53 komentarze:

  1. Piękne podsumowanie i piękny wynik:) Dziękuję, ze wspomniałaś o wyzwaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. :-) Spać nie możecie czy jak ;-) Piękne podsumowanie, jak zawsze jestem pod wrażeniem ilości przeczytanych książek. No i cieszy mnie informacja o nowym wywiadzie bo wiem, jaka to frajda je przeprowadzać ale i później czytać :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, ze spaniem mam kłopot :) Jestem podekscytowana każdym nowym kontaktem z "moimi" pisarzami :)

      Usuń
  3. Cudowny wynik :) Gratuluję przede wszystkim współprac :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny wynik *.*
    Pozazdrościć :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowity wynik! Takie ilości zdarzają mi się może jeden miesiąc w roku, w wakacje, ale u Ciebie to chyba norma :) Gratulacje i miłej lektury w grudniu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Doskonały wynik : )
    Widzę, że u Ciebie listopad przyszedł, poszedł, ale zaowocował w wiele ciekawych powieści.
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  7. Ech... tylko mogę sobie powzdychać i pozazdrość wspaniałego wyniku. Gratulacje!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejku jak Ty dużo czytasz! Skad Ty na wszystko bierzesz czas? Czy Ty nie spisz w ogole?:D

    OdpowiedzUsuń
  9. podziwiam Cię za to, że udało Ci się przeczytać aż tyle książek tylko przez miesiąc

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne wyniki. Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow świetny wynik. Gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow ile książek przeczytałaś! Gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję świetnych wyników oraz nawiązanych nowych współprac :)
    Bravo! Oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow, rewelacyjne wyniki! Ja właściwie też jestem pod względem czytelniczym z listopada zadowolona, choć aż tyle co Ty nie przeczytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Rany... 18 książek; nie przestajesz mnie zadziwiać ;). Gratuluję dobrego wyniku!

    OdpowiedzUsuń
  16. Bosze, 18 ksiązek... umarłam prawie! Szok i w ogóle wow, gratuluję!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratuluję wyniku. Dawno już nie miałam takiego miesiąca, żeby tyle przeczytać. :(
    "Dziewczynę z sąsiedztwa" mam w planach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Będę wyglądała Twojej opinii o książce :)

      Usuń
  18. 18 książek! *.* Wow, gratuluję wyników! :D

    OdpowiedzUsuń
  19. U lala, gratulacje, piękne staty! ^^

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluje i zycze kolejnych owocnych miesiecy oraz wielu ciekawych ksiazek :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetne wyniki! Prawie 200 stron dziennie to naprawdę dużo. Mi się wieczorami udaje przeczytać około 100-150 :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Rewelacyjne podsumowanie :) Naprawdę Ci zazdroszczę takich wyników. Ostatnio czytam bardzo mało :( Wszystko przez brak czasu.

    OdpowiedzUsuń
  23. Witam serdecznie zapraszam do mnie na mikołajkowe Candy:-)
    http://marchewkasienudzi.blox.pl/2012/11/CANDY-Cukierki-dla-czytelnikow.html
    Do wygrania aniołkowa zakładka do książki.
    Pozdrawiam Marchewka

    OdpowiedzUsuń
  24. Łał! Cudowny wynik! Jak Ty to robisz??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Zawsze szybko czytałam i dzięki temu taki efekt :)

      Usuń
  25. Twoje podsumowania zawsze wprawiają mnie w zawstydzenie. Niemal dwieście stron dziennie to dla mnie wynik nieosiągalny :). Naprawdę podziwiam i życzę kolejnego tak udanego miesiąca. Gratuluję również nowych współprac :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jak ja bym chciała móc przeczytac tyle książek w ciągu miesiąca! ;) Ale niestety, brakuje mi na to czasu... i czytam trzy razy mniej. Gratuluję świetnego wyniku, nowych współprac oraz rozpoczęcia ciekawego cyklu.

    Pozdrawiam,
    Klaudyna

    OdpowiedzUsuń
  27. Dla mnie ten listopad będzie jednym z najlepszych miesięcy w moim życiu ^^

    OdpowiedzUsuń
  28. Imponujące wyniki;)
    O tak, siedzenie z książką pod ciepłym kocykiem/kołderką z czymś dobrym do picia...coś pięknego;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Przeżyłam szok! Dosłownie! Dla mnie taki wynik jest niemożliwy nawet w wakacje. Toteż ogromne gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  30. Niesamowity wynik, gratuluję! Oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiane komentarze :)
Wszystkie czytam i staram się odpowiedzieć na każde pytanie.
Pozostawiam sobie możliwość usuwania Spamu i komentarzy wulgarnych czy obraźliwych...