Uwaga!


Wszystkie teksty zawarte na blogu Aleksandrowe myśli, chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.

Translate

Łączna liczba wyświetleń

1521656

piątek, 28 kwietnia 2017

Patronat Aleksandrowych myśli- Anestezja, Thomas Arnold

Jest mi szalenie miło powiadomić Was, że blog Aleksandrowe myśli objął patronatem medialnym książkę mojego ulubionego pisarza Thomasa Arnolda "Anestezję". Jestem ogromnie podekscytowana, dumna i wdzięczna za to wyróżnienie 😍 Premiera powieści- 10 maja więc już teraz rezerwujcie środki na zakupy ;) A o czym będzie "Anestezja"? Krótki opis książki: W podziemiach waszyngtońskiego centrum handlowego zostaje uprowadzony Russell Miller. Wzorowy ojciec i mąż znika bez śladu. Nikt nie żąda okupu, a poszlaki prowadzą donikąd. Kate Frost – dziennikarka i zarazem narzeczona detektywa Nicolasa Stewarta, któremu przydzielono sprawę zaginięcia Millera - jedzie do Nowego Jorku, gdzie ma się spotkać z dyrektorem stacji telewizyjnej i odebrać pewną przesyłkę. Nawet nie przypuszcza, jak
Czytaj dalej...

poniedziałek, 24 kwietnia 2017

Wpis gościnny: Jak NIE wydawać swojej pierwszej książki, Dawid „Fenrir ” Wiktorski

Nim zacznę wywód, pragnę poinformować, że poniższy tekst dostępny jest (wyłącznie w całości) do dowolnej niekomercyjnej publikacji. Wszelki kontakt w związku z tekstem (pytania, sugestie) pod adresem dawidwiktorski@gmail.com. Nie będę koncentrował się na wszystkich możliwościach, jakie ma przyszły debiutant – skoncentruję się tylko na jednej, tej związanej z zapłaceniem za wydanie własnego tekstu. Na początek wyjaśnię, czym w ogóle jest „vanity publishing”, w skrócie „vanity” – usługa pośredniczenia w wydaniu książki. Czyli w teorii nic złego. Jednak już sama nazwa może wzbudzić podejrzenia, wszak angielskie „vanity” to „próżność” – i w istocie ten system wydawniczy ma na celu dosłownie łechtać ego autora, który pragnie ujrzeć swoje nazwisko na okładce. W końcu wielu z nas marzy o wydaniu książki, a realia rynku są bezlitosne (zwykłe prawo dżungli: przetrwają najsilniejsi). Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie bardzo konkretna specyfika tych usług, polegająca na wmawianiu klientom (autorom) rzeczy, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Ot, zwykłe żerowanie na ludzkiej niewiedzy – nie wszyscy muszą znać realia rynku wydawniczego, podobnie jak nie każdy jest w stanie naprawić samochód i dlatego musi powierzyć to zadanie specjaliście. O ile jednak pracę mechanika ocenić łatwo (jedzie albo nie jedzie), o tyle ocena gotowego produktu, jakim jest książka, dla
Czytaj dalej...

sobota, 22 kwietnia 2017

Sześć najlepszych premier maja

„Życie na wynos”Olga Rudnicka, Prószyński i s- ka Emilia Przecinek, znana autorka powieści dla kobiet, w wieku czterdziestu lat zostaje rozwódką z dwójką nastoletnich dzieci, kredytem hipotecznym do spłacenia oraz matką i teściową na karku. Dzieci nalegają, żeby chodziła na randki, a obie starsze panie, no cóż, jak to one, włażą z butami, gdzie tylko się da. W takiej sytuacji można albo załamać się nerwowo, albo popełnić morderstwo. Mimo niesprzyjających okoliczności Emilia postanawia odmienić swoje życie. Nie jest to łatwe, gdyż mężczyźni, których spotyka, absolutnie nie przypominają wspaniałych bohaterów jej powieści. Pech chce, że teściowa pisarki łamie nogę. Unieruchomiona na wózku, zaczyna obserwować sąsiadów, co okazuje się zajęciem na pełen etat, a nawet dwa, gdyż nie wszyst
Czytaj dalej...

środa, 12 kwietnia 2017

Cela 7, Kerry Drewery

Każdy z nas pomyślał kiedyś „oko za oko, ząb za ząb”. W chwili wzburzenia, ogromnej złości, nienawiści chcemy, by osoba która wprawiła nas w ten stan, poniosła podobne konsekwencje. Morderstwo zadane z zimną krwią powinno być karane śmiercią, natychmiast i bez zadawania zbędnych pytań. Takie myślenie jest zupełnie normalne, ale gdy nadchodzi refleksja poszukujemy czegoś więcej. Chcemy znać motywy, dowody i być pewnym, że dana osoba rzeczywiście popełniła zbrodnię. Historia pełna jest spraw, w których niewinni zostali skazani na najwyższy wymiar kary, a bezlitośni oprawcy wychodzili wolno z więzienia śmiejąc się w twarz swoim ofiarom.  Kerry Drewery wyszła na przeciw i zadała jedno proste pytanie... Co by było gdyby... W książce „Cela 7” przedstawia alternatywny świat pozbaw
Czytaj dalej...

poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Całkiem obcy człowiek, Rebecca Stead

Dorastanie, dojrzewanie to jeden z najtrudniejszych etapów w życiu człowieka. Buzujące emocje, brak ujścia dla złości, pierwsze miłości, strach, obawy, skrytość, a do tego próba zrozumienia problemów dorosłych i skonfrontowania ich ze światem niewinnego dziecka. „Całkiem obcy człowiek" w przystępny sposób przedstawia takie właśnie rozterki młodziutkich osób, które udają poważniejszych i dojrzalszych, niż są w rzeczywistości.  Książka ukazuje nam losy kilku nastolatków wychowujących się w jednym środowisku, jednej dzielnicy, jednym podwórku. Poznajemy trzy przyjaciółki. Są różne, jak ogień i woda, ale łączy je relacja silna i trwała. Towarzyszymy pewnej nieznajomej, która popełniła poważny błąd i nie wie jak go naprawić. Mamy też dwóch chłopców, których determinacja w dążeniu
Czytaj dalej...

sobota, 1 kwietnia 2017

Przedpremierowo: Carpe diem, Diane Rose

W codziennym pędzie dnia, natłoku obowiązków trudno zauważyć drobiazgi, z których zbudowane jest i od czego uzależnione jest nasze szczęście. Nadchodzi jednak taki etap w życiu, kiedy wzrok się wyostrza i kiedy całym sobą, z wyjątkowym pragnieniem wyczekuje się okruchów codzienności, tak zwyczajnych, a tak pięknych zarazem. To czas choroby i czekania na ostateczny akcent bytu. Diane Rose zabiera nas do świata młodziutkiej dziewczyny. Towarzyszymy jej na uczelni, w wesołym rodzinnym zgiełku, wśród przyjaciół. Nic specjalnego, nic nadzwyczajnego. Dopiero po chwili uderza w nas okrutna wiadomość. Rose ma rzadką wadę serca, która drastycznie skraca czas, który został jej dany, tu na ziemi. Jedynie przeszczep może uratować jej życie, ale dawcy organów nie można znaleźć, ot tak, od ręk
Czytaj dalej...
Page 1 of 2111234567...211Dalej »Ostatnia

Administrator strony Aleksandrowe myśli korzysta z systemu komentarzy Disqus. Adresy IP i adresy e-mailowe są przechowywane przez administratora Disqus'a. Zakładając stronę na platformie Disqus wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Aleksandrowe myśli © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka