Uwaga!


Wszystkie teksty zawarte na blogu Aleksandrowe myśli, chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.

Translate

Łączna liczba wyświetleń

Mam na imię Freedom, Jax Miller



Jedna chwila, zauroczenie, nieprzemyślana decyzja może tworzyć ciąg wydarzeń, na którego końcu czai się tragedia. 

Tak właśnie było w przypadku Nessy, bohaterki powieści "Mam na imię Freedom" pióra debiutującej Jax Miller. Młodzieńcza miłość, zaślepienie i nieumiejętność wyjścia z patowej sytuacji skutkuje morderstwem, więzieniem, utratą dzieci. Jednak kto tak na prawdę jest winny tej zbrodni? Nieśmiała i skryta Nessy, obsesyjnie w niej zakochany szwagier, a może poniewierany i przez lata tłamszony kaleki członek rodziny? 

Całą prawdę i jej następstwa poznajemy dzięki Freedom Oliver. Ta zadziorna, arogancka i często w sztok pijana pracownica rockandrollowego baru, skrywa wiele tajemnic. Nikt nie zna jej przeszłości, z nikim nie dzieli swoich trosk i zmartwień. Jedynym pocieszycielem jest butelka whisky, miejscowy policjant i charyzmatyczny pastor z Kościoła Adwentystów Dnia Trzeciego. Co ją łączy z Nessy i dlaczego jej historia jest dla niej taka ważna. Żeby rozwiązać zagadkę jest w stanie poświęcić swoje życie i wolność. I rzeczywiście droga do poznania prawdy jest kręta i bardzo niebezpieczna. Pościgi, bójki, uprowadzenia, znęcanie, pobicie, gwałt i postrzelenia przeplatają się by na samym końcu wybuchnąć feerią nienawiści. 

Jax Miller to nowy głos w gatunku sensacja/ thriller i to wielce obiecujący. W każdym napisanym słowie można dostrzec ogrom pracy w nie włożony i dobry research. Fabuła jest przemyślana i tak skonstruowana by jak najmniej odsłonić i wzbudzić jak największą ciekawość. Ja z łatwością dałam się złapać na ten haczyk i połykałam kolejne rozdziały w tempie pendolino, raz przecierając oczy ze zdumienia, raz z oburzenia. Autorka bowiem łączy w swojej powieści kilka kontrowersyjnych wątków: przemoc w rodzinie, wykorzystanie władzy, niewzruszoną biurokrację ośrodków adopcyjnych czy fanatyzm religijny, wpływ pseudo pastorów na wiernych i okrutną działalność sekt. Te tematy śmiało można wykorzystać oddzielnie. Jednak Jax Miller udało się je połączyć w jedną spójną, wciągającą i przerażającą całość. 

Jak już wcześniej wspomniałam akcja jest utrzymana w szybkim tempie, pełna zwrotów akcji, co osobiście uwielbiam. Jest także nieprzewidywalna bo nie wszystkie wątki kończą się według oczekiwań, co nie znaczy że rozczarowują. Nie, dają większe pole do przemyśleń, tworzą kolejne pytania. Bohaterowie są wyraziści, bardzo dobrze sportretowani. Znamy ich przeszłość, wybory, możemy domniemywać kolejnych decyzji. Potrafią również zaskoczyć nietypowym zachowaniem czy skrywaną umiejętnością. Bardzo fajnie sie uzupełniają i doskonale wpisują się w ton i klimat powieści. 

Nie pozostało mi nic innego jak polecić Wam "Mam na imię Freedom" i życzyć wrażeń i emocji podobnych do moich :)







"Mam na imię Freedom" Jax Miller, tł. , Prószyński i s- ka, Warszawa 2015







Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa :)




Czytaj dalej...

Konkurs z Krzysią

Dzięki uprzejmości wydawnictwa Literówka mam dla Was jeden egzemplarz książki "Krzysia i turniejowe turbulencje". Wystarczy odpowiedzieć na proste pytanie.




Regulamin konkursu :)

1. Organizatorem konkursu jest autor bloga Aleksandrowe myśli 
2. Fundatorem nagrody jest wydawnictwo Literówka
3. Nagrodą w konkursie jest książka "Krzysia i turniejowe turbulencje" Frances Watts
4. Konkurs trwa od 24.01.2016 do 02.02.2016 do godz. 23:59.
5. Biorąc udział w konkursie uczestnik akceptuje niniejszy regulamin.
6. Aby wziąć udział w konkursie użytkownik musi w komentarzu pod tym postem zamieścić odpowiedź na pytanie: Komu chcesz podarować książkę o przygodach Krzysi i dlaczego?, swój nick bądź imię oraz podać swój adres e- mail.

* będzie mi bardzo miło jeżeli zostaniesz obserwatorem bloga Aleksandrowe myśli
* możesz polubić profil bloga na Facebooku 
* możesz umieścić informacje o konkursie na swoim blogu  :)

7. Konkurs skierowany jest do osób posiadających adres zamieszkania w Polsce.
8. Zwycięży osoba, której odpowiedź najbardziej mi się spodoba.
9. Wywiad oraz ogłoszenie wyników nastąpi około 10.02.2016 r. W uzasadnionych przypadkach możliwe jest przesunięcie tego terminu, o czym poinformuję na łamach bloga.
10. Po ogłoszeniu wyników konkursu, skontaktuję się z laureatem i poproszę o przesłanie danych osobowych. Nagroda zostanie wysłana do zwycięzcy w ciągu 21 dni roboczych na adres wskazany przez laureata konkursu.
11. W konkursie można wziąć udział tylko raz.
12. W razie jakichkolwiek pytań proszę o kontakt pod adres mail: aleksnadra@interia.eu


Powodzenia :)

Czytaj dalej...

"Krzysia i turniejowe turbulencje", "Krzysia i oblężenie zamku" Frances Watts



Jako dziecko marzyłam, żeby być księżniczką, mieszkać w zamku i uczestniczyć w wielkich balach, na które zjeżdżaliby się rycerze z królestw na całym świecie.

Niedawno miałam okazje poznać dziewczynkę, która po części realizuje moje marzenia :) Mieszka w zamku, ale nie jest księżniczką i zupełnie nie interesuje jej podrygiwanie w takt średniowiecznej muzyki. Krzysia, bo o niej mowa, jest strażniczką mieczy. Dba o ekwipunek bojowy rycerzy i chciałaby zostać pierwszym giermkiem płci żeńskiej, a także robić wszystko to, co w tamtych czasach było zabronione dziewczynkom.

Od razu polubiłam rezolutną Krzysię, która nie potrafi usiedzieć na miejscu dłużej niż minutę. Swoim oddaniem, ciężką pracą i pomysłowością zyskuje szacunek najważniejszego rycerza na dworze Sir Benedykta. To dzięki niemu może spełnić się największe marzenie Krzysi. Na pewien czas zostanie giermkiem i weźmie udział w turnieju. Musi szybko nauczyć się jeździć konno, nadrobić lekcje fechtunku i doskonaleniu walki lancą. Nie jest to proste zadanie. Koń jest wielki, kapryśny, zbroja ciężka i pozostało mało czasu. Czy Krzysia znajdzie sposób na swoje kłopoty? 
W kolejnej części Krzysia zmierzy się z oblężeniem zamku. Czy małej dziewczynce uda się przechytrzyć wroga?

Krzysia to bardzo miła dziecięca bohaterka. Jest mądra ale nie przemądrzała i potrafi z każdym się porozumieć czy dojść do ładu. W dosłownym tego słowa znaczeniu. Znajduje sojuszników tam, gdzie nikt się nie spodziewa oraz zdobywa wiedzę i naukę, która zaowocuje w przyszłości. Nie da się jej nie lubić. Szybko przypada do serca i zmusza do uważnego śledzenia jej przygód. 


Podoba mi się, że akcja osadzona jest w przeszłości, w średniowieczu. Dzieci mają okazję poznać zwyczaje panujące na dworze królewskim, jak wyglądają uroczystości, jakie były w tamtych czasach rozrywki i podział prac kobiet i mężczyzn. Krzysia łamie wszelkie stereotypy. Jako dziewczynka zajmuje się typowo męską profesją, a także jest głosem rozsądku w kłopotliwym świecie dorosłych.  I  te nieoczywistości są najbardziej zajmujące. Krzysia pokazuje niełatwą rolę dziewczynki na dworze królewskim ale i jej determinację w dążeniu do osiągnięcia celu i realizacji marzeń. Uprzedzenia kłębią się w głowie a nie są realnym odzwierciedleniem umiejętności i kompetencji. Warto to uświadamiać naszym pociechom na każdym kroku.

Australijska autorka książeczek, Frances Watts otrzymała wiele wyróżnień i nagród za swoją twórczość w tym od swoich małych czytelników. Cieszę się, że i my możemy poznać przygody strażniczki mieczy. 

Serię o Krzysi w "Turniejowych turbulencjach" i " Oblężeniu zamku" bardzo gorąco polecam. Płynna i szybka akcja, pomysłowość odważnej dziewczynki i zdolność rozmawiania ze zwierzakami to urocze połączenie, które spodoba się i chłopcom i dziewczynkom :)








"Krzysia i turniejowe turbulencje", "Krzysia i oblężenie zamku" Frances Watts, Literówka, Warszawa 2015



Czytaj dalej...

Administrator strony Aleksandrowe myśli korzysta z systemu komentarzy Disqus. Adresy IP i adresy e-mailowe są przechowywane przez administratora Disqus'a. Zakładając stronę na platformie Disqus wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Aleksandrowe myśli © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka