Uwaga!


Wszystkie teksty zawarte na blogu Aleksandrowe myśli, chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.

Translate

Łączna liczba wyświetleń

Przedpremierowo // Patronat: Obrazy i fotografie niemożliwe, które nie mogły powstać, a istnieją, Reinhard Habeck


Dziś recenzja dość specyficznej książki i raczej przeznaczonej dla wąskiego grona odbiorców.
Interesują mnie mnie zagadki przeszłości, intrygi czy wszelkie teorie spiskowe. Nie jest więc dziwne, że „Obrazy i fotografie niemożliwe” rozpaliły moją wyobraźnię.
Reinhard Habeck to austriacki geodeta, rysownik, ilustrator i badacz tajemnic przeszłości oraz autor znanej, bestsellerowej serii Niemożliwe. Tym razem zabiera nas w niesamowitą podróż w świat sztuki z epoki lodowcowej, prehistorycznej, nieziemskiej i sakralnej.
Na początek zaczniemy od tej, którą nie co dzień możemy obserwować, a tak po prawdzie takiej, która nie zaprząta naszej uwagi. Wizerunki malowane przez jaskiniowców w dalszym ciągu zadziwiają współczesnych naukowców.
Najstarsze dotychczas znane malowidła jaskiniowe znajdują się w odkrytej w 1994 roku jaskini Chauveta w pobliżu miasteczka Vallon-Pontd’Arc w południowej Francji.”
Neandertalczycy żyli w zgodzie z pierwotnymi instynktami. Skąd więc ich ogromna kreatywność w dziedzinie sztuki tj. "rysunek perspektywiczny, uchwycony naturalny ruch,  różnorodność skomplikowanych kompozycji i form plastycznych, znakomite metody cieniowania", tak doskonała spostrzegawczość i dość wierne odwzorowanie rzeczywistości, a także wiedza na temat astronomii, sztuki, religii, medycyny, matematyki? Wiele znalezionych dzieł jaskiniowych przyprawia o zawrót głowy i spory pomiędzy największymi naukowymi autorytetami.
Reinhard Habeck w swojej publikacji stawia pytania, które zmuszają do myślenia, ale nie zawsze przynoszą odpowiedzi. Najwięcej niewiadomych kłębi się wokół sztuki sakralnej. Dla wierzących to dowody istnienia Boga i jego cudów mających ugruntować wiarę. Dla ateistów lub agnostyków to potwierdzenie dla teorii spiskowych i wielkiego oszustwa religijnego ciągnącego się tysiące lat. Zapewne pierwsze co Wam przychodzi na myśl, to Całun Turyński i Chusta Św. Weroniki. Macie rację. To najbardziej znany boski wizerunek na świecie, wokół którego narosło wiele kontrowersji.
Obraz na lnianym płótnie nie został ani namalowany, ani utkany, za to jest z obu stron płótna fotograficznym „negatywem”.”
Samo pochodzenie płótna jest niejasne, a jego "podróż" dość mgliście udokumentowana. Jednakże wizerunek na nim odbity nie może nie wskazywać nikogo innego, jak torturowanego Jezusa. Kolejne analizy, w tym badanie pyłków kwiatów i roślin oraz splotu materiału wydaje się to tylko potwierdzać. Co najdziwniejsze Całun Turyński nie jest oficjalnie uznany jako relikwia, a jedynie jako ikona. Zaskakujące...
Równie wiele pytań rodzi się przy Tilmie z Guadalupe, Czarnej Madonnie na Jasnej Górze w Częstochowie, Madonnie na szkle w Bazylice Michała Archanioła w wiosce Absam w okręgu Innsbruck; krzyż na trawie (obecnie już niewidoczny) w Eisenbergu.
Na koniec nie mniej kontrowersyjnie, bo dotkniemy tematyki kosmicznej...

Reinhard Habeck zwrócił uwagę na dziwne formacje skalne na Marsie i Księżycu, tajemnicze kręgi w zbożu czy ogromne geoglify i znaki na pustyni z czasów prehistorycznych.

Powyższe „odkrycia” są dziełem podróży po wielu kontynentach, wypraw do miejsc kultu, kościołów, galerii i archiwów. Zdjęcia, które możecie oglądnąć w książce są w większości wykonane jego rękami. Autor podpiera się również słowami autorytetów w danej dziedzinie, czy dostępnymi dokumentami. Obrazy, malowidła, artefakty, zdjęcia przedstawione w niniejszej publikacji pobudza ciekawość i są powodem do zadawania pytań oraz zgłębiania swojej wiedzy. Choć Reinhard Habeck bardzo rzetelnie i z ogromną drobiazgowością podszedł do tematu, to nie jest powiedziane, że nie wydarzy się nic, co podważy te odkrycia. Rozwój technologii i metod badawczych jest tak wielka, że jeszcze nie raz zmusi nas do ponownego przeanalizowania czy przewartościowania zdobytej wiedzy.
Świat jest fascynujący, a jej zdobycze, zarówno te z przeszłości jak i te teraźniejsze, niezbadane w pełni, przynoszące zaskoczenie i kolejne, coraz bardziej dociekliwe pytania. Reinhard Habeck w swojej książce „Obrazy i fotografie niemożliwe, które nie mogły powstać, a istnieją” przedstawia te największe, najpiękniejsze, najbardziej kontrowersyjne i udowadnia, że mimo nowoczesnego sprzętu, świat w dalszym ciągu jest odkryciem, które będziemy poznawać  jeszcze przez wiele tysięcy lat.







„Obrazy i fotografie niemożliwe, które nie mogły powstać, a istnieją” Reinhard Habeck, wydawnictwo Amber, Warszawa 2017







Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiane komentarze :)
Wszystkie czytam i staram się odpowiedzieć na każde pytanie.
Pozostawiam sobie możliwość usuwania Spamu i komentarzy wulgarnych czy obraźliwych...


Administrator strony Aleksandrowe myśli korzysta z systemu komentarzy Disqus. Adresy IP i adresy e-mailowe są przechowywane przez administratora Disqus'a. Zakładając stronę na platformie Disqus wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Aleksandrowe myśli © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka