"Wyspa kłamstw" Lisa Jackson

Wydawnictwo: Amber
Ilość stron: 368

Rodzaj: broszura

Format: 130x205

Data wydania: 2011-07-28

EAN: 978-83-241-4013-8

Moja ocena: 5/6

Tę książkę wygrałam w konkursie na jednym z portali. Chociaż Lisa Jackson napisała wiele książek a  do tej pory nie miałam przyjemności zapoznania się z jej twórczością. Wyszukałam więc informacje na jej temat w internecie i muszę przyznać, że czuję się zaintrygowana.



Lisa Jackson, autorka powieści z pierwszych miejsc amerykańskich list bestsellerów, w swoich książkach łączy nowoczesny romans z thrillerem psychologicznym (Mściwość, Bez litości). Jej bestsellery wydane w 15 milionach egzemplarzy i wydawane w 24 krajach to finalistki najważniejszych nagród gatunku.
Razem z siostrą Nancy Bush, autorką thrillerów romantycznych, które też wchodzą na listy przebojów w USA.

Myślała, że już nigdy się nie zakocha, choć potrafi odgadnąć przyszłość. Lecz czy niespodziewana miłość i paranormalny dar ocalą ją przed prześladowcą ogarniętym furią zemsty?

Laura zawsze potrafiła wyczuć zło. Teraz odbiera przerażające telepatyczne groźby. I wie, że ma to związek z tajemnicą sprzed lat. Zbyt straszną, by ją wyjawić. Nawet komuś takiemu jak Harrison Frost - niezwykle uparty i niezwykle pociągający reporter, który nęka ją pytaniami. Harrison nie wie, co łączy Laurę z zagadkowymi kobietami mieszkającymi w odludnym domu nad oceanem. Ale dobrze wie to Justice Turnbull, który uciekł z więziennego szpitala psychiatrycznego. Jest na wolności. I coraz bliżej Laury…

Bohaterami książki są:
Laura Adderley- pielęgniarka w szpitalu Ocean Park, w trakcie rozwodu z mężczyzną, który notorycznie ją zdradza. Odkrywa, że jest z nim w ciąży.
Justice Turnbull- psychopata, socjopata, szaleniec zabójca. Uciekinier z ośrodka Halo Valley, chce zabić wszystkie siostry z sekty Pieśń Syreny.
Harrison Frost- były dziennikarz śledczy próbujący "wrócić do gry". Zaprzyjaźnia się z Laurą, chce ją chronić przed mordercą....


Podczas czytania zdałam sobie sprawę jak ta historia jest przerażająca. Jak psychopata i paranoidalny schizofrenik może być niebezpieczny. Głosy w głowie karzą mu zabijać a on stosuje się do tego z maniakalną precyzją. Nawet szpital psychiatryczny, w którym został osadzony po rozprawie sądowej  nie jest dla niego przeszkodą. Czuje, że musi wrócić i dokończyć zadanie, którego się podjął. Głosy zmuszają go do działania a dobrze rozwinięty instynkt tropiciela, wyczulenie na strach i zapach ofiary oraz paranormalne zdolności pomagają  mu w osiągnięciu sukcesu. W tym przypadku powiedzenie "po trupach do celu" jest jak najbardziej zasadne. Każdą przeszkodę można pokonać sprytem, inteligencją bądź gwałtem czy przemocą. Nic nie jest ważne gdy na celowniku przeznaczenia ukrywa się ofiara, której pragnie. W swojej wędrówce i pogoni za siostrami z Pieśni Syreny pozostawia za sobą ścieżkę z ciał niewinnych.
Jeszcze gorsza jest świadomość, że katem może okazać się nasz krewny. Ten, którego z natury darzy się zaufaniem i nie czujemy przed nim strachu.
Ciekawym motywem w książce jest również paranormalne porozumienie ofiary i mordercy. Okazuje się, że przestępca jest groźny nie tylko fizycznie ale wydaje się być groźniejszy używając swoich telepatycznych zdolności do molestowania psychicznego. Nawet gdy nie mają ze sobą kontaktu bezpośredniego, ofiara jest zastraszana we własnej głowie. Słyszy groźby, wyzwiska, widzi dokonane przez niego  morderstwa....


Książkę warto przeczytać gdyż autorka obnaża ludzkie namiętności i najróżniejsze zboczenia, które niejednokrotnie prowadzą do ogromnego cierpienia i unicestwienia wielu istnień ludzkich. Akcja trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony i nawet mały druk nie zniechęca do poznania zakończenia tej mrocznej opowieści.

>>5/6<<