P. C. Cast oferuje czytelnikowi spektakularną i innowacyjną modyfikację w tym zagadnieniu. Jej bohaterka cofa się w czasie, o setki a nawet tysiące lat. Z wysoko rozwiniętej cywilizacji trafia do mitycznej krainy. Z przeciętnej amerykanki staje się wielbioną kapłanką.
Jeżeli marzyliście o podobnej przygodzie, podróży w czasie i przestrzeni to "Wybranka Bogów" powinna stać się Waszą obowiązkową lekturą.
Zapoznajcie się z głównymi faktami i przesłankami tej niesamowitej powieści.
Shannon Parker jest 35- letnią nauczycielką angielskiego z Oklahomy. Poznajemy ją w dniu rozpoczęcia letnich wakacji i w trakcie podróży na Aukcję Przedmiotów Unikalnych- Rzeczy Niezwykłych. Shannon jest wielbicielką wszelkiego rodzaju dziwnych staroci. Na miejscu, jej uwagę przyciąga piękna a zarazem tajemnicza celtycka waza. Pod wpływem jej magicznego uroku, postanawia za wszelką cenę zdobyć ten cenny przedmiot. Dziwnym zbiegiem okoliczności, udaje jej się wygrać licytację. Zabiera wazę i wraca do domu. Podczas podróży ulega wypadkowi...Budzi się w dziwnym, nieznanym miejscu. Okazuje się, że została przeniesiona do mitycznego Partholonu. Oszołomiona Shannon odkrywa, że jest Wielką Kapłanką, wybranką bogini Epony. Gdyby tego było mało, ma zawrzeć rytualny związek małżeński z Wielkim Szamanem, który jest centaurem...
Shannon jest jednocześnie narratorką i naszą przewodniczką po tej wspaniałej acz budzącej grozę krainie. Poznajemy wszelkie jej odczucia, przemyślenia i obawy. Muszę przyznać, że nie od razu polubiłam główną bohaterkę. Wydawała mi się rozkrzyczaną, niestabilną emocjonalnie kobietę o mentalności nastolatki.Jednak w miarę pogłębiania się naszej znajomości zmieniłam zdanie o Shannon i odkryłam w niej nowe cechy: energię, szczerość, bezpośredniość i ogromne poczucie humoru. Zdałam sobie również sprawę, że styl i sposób bycia Amerykanek jest odmienny od naszej polskiej rzeczywistości i realiów. Nawet zrozumiałam zamysł ( a przynajmniej mam taka nadzieję) autorki w tworzeniu tej postaci. Racjonalna, poważna i stateczna postawa nie podołałaby takiej między cielesnej podróży, nie podjęłaby wyzwania i nie przystosowałaby się do nowych, trudnych warunków i sytuacji. Shannon dzięki swoim cechom nie tylko weszła w rolę kapłanki ale postanowiła ulżyć swoim poddanym w troskach i zmienić ich życie. Jednocześnie sama przeszła przemianę i odkryła swoje ukryte zdolności.
Jestem pod wielkim wrażeniem, wyobraźni P. C. Cast. Całe tło, otoczenie, mityczne postacie i budowle stworzyła wyjątkowo realistycznie. Stały się dla mnie prawie namacalne, czułam się częścią tej opowieści.
Moją uwagę zwróciło również połączenie bardzo współczesnego a nawet potocznego języka z takim bardziej statecznym, poważnym, godnym mitycznych czasów. Co róż rozśmieszały mnie powiedzonka i wyrażenia Shannon, które ciągle musiała tłumaczyć swoim nowym przyjaciółkom i mężowi centaurowi.
Wydawnictwo Mira jakiś czas temu uraczyła nas dobrą próbką Fantasy w książce "Siła trucizny". Moim zdaniem i tym razem stanęła na wysokości zadania. "Wybrankę Bogów" czyta się w ekspresowym tempie i nie pozwala na robienie przerw. Pobudza do śmiechu, ekscytuje miłosnymi uniesieniami i kusi fantastycznymi opisami mitologicznej krainy, rytuałów i magii.
Premiera książki odbędzie się dnia 25 lipca 2012 r.
P. C. Cast "Wybranka Bogów cz. 1", Mira 2012, ISBN: 978-83-238-8312-8
>>5/6<<
P.C. Cast urodziła się w 1960roku w Wetseka w Illinois. Jest znaną autorką powieści fantastycznych i romantycznych. Popularność przyniosła jej, napisana wraz z córką seria „Dom Nocy”.Piąta książka z tej serii, trafiła na pierwsze miejsce listy bestsellerów w USA Today i The Wall Street Journal.
Obecnie mieszka i pracuje w Oklahomie. Prywatnie jest nauczycielką języka angielskiego w tamtejszej szkole. Profesjonalnym pisaniem, zajęła się w 2001 roku, kiedy wydała swoją pierwszą książkę, za którą otrzymała prestiżową nagrodę Prism.
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję pani Monice z wydawnictwa Mira
Teraz wysyp recenzji ale ja lekturkę odpuszczę. Wolę inne nowości Miry.
OdpowiedzUsuńJestem dość sceptycznie nastawiona do tej serii, ale fabuła mnie zainteresowała... Może po premierze i jak trochę szał na te książki ucichnie, sama się nimi zainteresuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo chcę przeczytać tę książkę, bo interesuje mnie nie tylko fabuła, ale też to, jak pani Cast radzi sobie, pisząc bez córki ;))
OdpowiedzUsuńA ja nie wiem jak sobie radzi, pisząc z córką :))))))
UsuńO Autorce słyszałam, ale nie znam "Domu Nocy". Mam w planach tę serię, a po Twojej recenzji zainteresowałam się także "Wybranką bogów" ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam ochotę na serię Dom Nocy. Na dniach będę miała w domu pierwszą jej tom :)
Usuńcieszę się, że lektura przypadła Ci do gustu :)
OdpowiedzUsuńteraz czekam na wrażenia po drugim tomie :D
Oj wrażenia są :) A druga część podobała mi się bardziej :)
UsuńJejciu :O Muszę przeczytać!
OdpowiedzUsuńFiu fiu, a miałam w ogóle nie sięgać po tę powieść... :P
OdpowiedzUsuńCzyżbyś zmieniła plany? :P
UsuńKompletnie nie dla mnie. Brzydzę się tymi autorkami.
OdpowiedzUsuńPo takiej rewelacyjnej i zachęcającej recenzji pozostaje mi jedynie zapoznać się bliżej z tą książkę. Mam nadzieję, że będzie ku temu okazja.
OdpowiedzUsuńI ja mam taką nadzieję :)
UsuńCałkiem zabawny pomysł na powieśc:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że książka bardzo Ci się spodobała. Ja niestety nie jestem jeszcze pod aż takim wrażeniem. Ale owszem, podoba mi się. I sam pomysł zamiany, a także przygody, jakie towarzyszką bohaterce. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To mój debiut z P.C. Cast i spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Może dlatego recenzja tak entuzjastyczna ;)
UsuńZ chęcią przeczytam :D
OdpowiedzUsuńRecenzja jest jak najbardziej zachęcająca, ale mimo to odpuszczę, to nie są moje klimaty i książka by mnie nie zainteresowała. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie naciskam :)
UsuńMimo zachęcające recenzji, mówię tej książce zdecydowane nie. Już sam opis bardzo podchodzi pod pozostałe książki tej pani. Upodobała sobie mitologię, ale nie wychodzi jej to w ogóle, więc fanką P.C. Cast nie jestem. Mam jednak pytanie, czy książka zawiera sceny rodem z harlequina? Tak z ciekawości. :>
OdpowiedzUsuńJeżeli dobrze rozumiem o jakie "sceny rodem z harlequina" Ci chodzi, to tak. Jest ich kilka ;))
UsuńChyba dobrze rozumiesz. :D Cóż kilka nie brzmi tak źle. W Bogini Oceanu zaczęło się niewinne, a potem były z 2 na rozdział. ;D
UsuńOj nie :D Tak źle aż nie jest :) Kilka scen na obie części :D I nie jest to też żaden hardcore :P
UsuńCzytałam i przyznam, że nawet nie pomyślałam o postrzeganiu tak tej zamiany. Bardzo ciekawie i trafnie to ujęłaś.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPomimo, że to już któraś z kolei recenzja tej książki, odpuszczę ją sobie. Jakoś mnie nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńRecenzję przejrzałam pobieżnie, bo nie chcę się na niej wzorować lub też przeczytać coś, co zepsuje mi przyjemność czytania - ponieważ jestem w trakcie czytania tej książki :) Mam tylko nadzieję, że spodoba mi się co najmniej tak jak Tobie.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać aż dostanę swój egzemplarz by go pochłonąć.
OdpowiedzUsuńFantastyka nie leży w moim kręgu zainteresowań, taka książka musiałaby być naprawdę dobra, aby przypaść mi do gustu. Tutaj wydaję się, że mimo bardzo intensywnej reklamy będzie warto po nią sięgnąć. Wypożyczę, kiedy pojawi się w bibliotece.
OdpowiedzUsuńLubię twórczość P. C. Cast gdy pisze sama więc chętnie po nią sięgnę gdy będę miała okazję ;)
OdpowiedzUsuń