Szybko zerknęłam na twórców "Toastu za temidę" i stwierdziłam, że warto zaryzykować. Katarzyna Szewczyk publikuje swoje opowiadania w magazynie SFFiH, QFANT, Lśnienie oraz współpracuje jako felietonistka z wydawnictwem Fu Kang. Natomiast Jacek Skowroński jest autorem powieści sensacyjno- kryminalnych tj. "Był sobie złodziej" czy "Mucha". To dało mi nadzieję, że opowiadania będą napisane w dobrym tonie, z sensem, z umiejętnością zaintrygowania czytelnika.
Muszę przyznać, że "Toast za temidę" podobała mi się najbardziej (do tej pory) z całej serii.
Książka składa się z dziesięciu opowiadań: Takie dni, Odwiedziny nie w porę, Herbatka z melisy, Nocą wszystkie koty są... rude, Wszystko ma cenę, Zapłatę lepiej brać z góry, Przygodna znajomość, Czego oczy nie widzą, Bo będę Cię straszyć, Ślady na piasku. Wszystkie są ze sobą powiązane. Łączy je para prywatnych detektywów, Elka i Rafał. Tych dwoje wiąże nie tylko praca ale i uczucie. Mieszkają razem, żyją razem i kochają się :) Każde z tych opowiadań ukazuje jedną ze spraw, które prowadzą. Zlecenia są rozmaite, od odszukiwania zaginionych osób, sprawców kradzieży, morderstw oraz machlojki rozgrywane na wysokim szczeblu politycznym. Opowiadania te są pisane raz z perspektywy Rafała a raz z punktu widzenia Elki. Mamy okazję spojrzeć na zawód detektywa raz kobiecym a raz męskim okiem. Ciekawie wypadło to zestawienie.
Historie są bardzo przewrotne, nieprzewidywalne, pełne humoru, czasami przerysowane. Fabuła każdej z nich jest zaskoczeniem a finał- wisienką na torcie. Autorzy potęgują napięcie, dołączają elementy zaskoczenia poprzez gwałtowne zwroty akcji, poruszają emocje w punkt, idealnie trafiając w moje serce.
"Toast za temidę" przeczytałam w dwie godziny i to były najlepsze dwie godziny w ciągu całego dnia. Polecam :)
Katarzyna Szewczyk, Jacek Skowroński "Toast za temidę", Wydawnictwo Pi 2012, ISBN: 978-83-62781-76-8
>>5+/6<<
Sam tytuł mnie bardzo zaciekawił. Jak będę miała możliwość to z chęcią przeczytam. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńCzemu nie:). Kryminały lubię, więc i ten z chęcią przeczytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Także nie przepadam za opowiadaniami, ale skoro tak wysoko oceniłaś, to może warto :)
OdpowiedzUsuńZ tą pozycją warto. Nie jeden raz Cię zaskoczy :D Na plus oczywiście :D
UsuńLubię opowiadania, kryminały też, więc czemu nie?:)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie dziwię się, że tak pozytywnie odebrałaś tę książkę :) Znam twórczość Jacka Skowrońskiego i wiem, że warto sięgać po jego kryminały :)
OdpowiedzUsuńOd dawna mam w planie "Muchę" :D Ale jakoś dziwnym trafem książka nie wpada w moje ręce :D
UsuńMam to samo z opowiadaniami... jakoś nie potrafię się do nich przekonać. Ale zoabczymy, może kiedyś...
OdpowiedzUsuńpóki co z tej serii czytałam jedynie "Przerwane śledztwo", natomiast "Kłopotliwa dziewczyna" czeka na swoją kolejkę
OdpowiedzUsuńco do tej, to nie jestem przekonana, te opowiadania.... nie mój konik
pozdrawiam
Brzmi zachęcająco, lubię kryminały, ale nie za bardzo opowiadania ... choć myśłę że warto się przełamać i spróbować. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś w wolnej chwili przeczytam, lecz na chwilę obecną nie dam rady, gdyż inne problemy zajmują teraz moją głowę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Brzmi ciekawie, a skoro przełamałaś się w sprawie opowiadań, to zapraszam Cię na konkurs :-)
OdpowiedzUsuńJa dopiero teraz zaczynam doceniac kunszt opowiadań, tytuł wielce obiecujący:)
OdpowiedzUsuńWisienka na torcie przekonała mnie :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJa raczej nie czuję się tym razem przekonana. Również nie przepadam za opowiadaniami i unikam ich. Nie lubię też książek pisanych przez kilku autorów. Do kryminałów w polskim wydaniu też nie mam zbyt wielkiego zaufania.
OdpowiedzUsuńOpowiadania to nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńcałkiem fajny zbiorek - jest sporo ciekawych i wciągających opowiadanek :D
OdpowiedzUsuńPolecam