25 listopada swój dzień obchodzi najcudowniejszy pluszak świata- Miś.
"Światowy Dzień Pluszowego Misia ustanowiono dokładnie w setną rocznicę
powstania maskotki – w 2002 roku. Wszystko zaczęło się jednak dużo
wcześniej.
W 1902 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Teodor
Roosvelt, wybrał się na polowanie. Po kilku godzinach bezskutecznych
łowów, jeden z towarzyszy prezydenta postrzelił małego niedźwiadka i
zaprowadził go do Roosvelta. Prezydent ujrzawszy przerażone zwierzątko,
kazał je natychmiast uwolnić. Jeden ze świadków tego zdarzenia uwiecznił
historię niedźwiadka na rysunku w waszyngtońskiej gazecie, którą czytał
producent zabawek… Od tego momentu zaczęto wykorzystywać zdrobniałe
imię prezydenta i sprzedawać maskotki pod nazwą Teddy Bear, która dziś w języku angielskim jest określeniem wszystkich pluszowych misiów."
Chyba w każdym domu zamieszkuje pluszowy miś, a to w postaci breloczka, a to jako pamiątka ważnych wydarzeń w naszym życiu czy prezent od ukochanego. Misiaki są słodkie, poprawiają nastrój, całkiem nieźle umieją słuchać, cudownie się do nich przytulić.
Czy pamiętacie swojego misia z dzieciństwa? Jest z Wami do dzisiaj czy komu innemu pomaga oswoić dziecięce troski???
Choć miesiąc grudzień to czas wielkich przygotowań świątecznych to nie należy zapomnieć o odpowiednim relaksie i odprężeniu. Dla mnie najlepszym sposobem na odpoczynek jest dobra książka. Tak między nami dla mnie każda wymówka jest odpowiednia, aby zanurzyć się w miłej lekturze. Co polecam na grudzień i co sama chciałabym przeczytać? Zobaczcie sami :)
"Kobieta" Jack Ketchum, Lucy McKee
Replika, premiera 4 grudzień 2012
The Woman to
porażająca historia o ostatniej członkini dzikiego plemienia kanibali,
które od lat terroryzowało Wschodnie Wybrzeże, od Maine po Kanadę.
Poważnie ranna w starciu z policją, znajduje schronienie w jaskini nad
morzem.
Christopher Cleek to elokwentny, amoralny - a zarazem niezrównoważony -
prawnik z prowincji, który pewnego dnia dostrzega na polowaniu kobietę
kąpiącą się w strumieniu. Zafascynowany, podąża za nią do jej jaskini.
Cleek skrywa wiele mrocznych tajemnic, do których doda kolejną. Schwyta
Kobietę, zamknie ją w piwnicy, oswoi, ucywilizuje. Aby tego dokonać,
będzie potrzebował pomocy anielsko cierpliwej żony Belle, nastoletniego
syna Briana oraz córek: Peg i małej Darleen.
"Pieśń kolibra" Ana Veloso
Świat Książki, premiera 5 grudzień 2012
Lua od zawsze była niewolnicą, służącą córki właściciela plantacji
trzciny cukrowej. Nigdy nie znała swoich rodziców, nie miała praw, nie
mogła decydować o swoim losie, ale miała jedną tajemnicę, której pilnie
strzegła - umiała czytać i pisać. Dlatego właśnie ją stara Imaculada
poprosiła o spisanie historii swojego życia. Imaculada budziła lęk u
wszystkich, bo przybyła do Brazylii z Afryki, bo pielęgnowała odwieczne
zwyczaje swoich przodków, bo była inna... Jej opowieść ma zaskakujący
wpływ na życie młodej Lui. Dzięki niej dziewczyna decyduje się na
ucieczkę, by połączyć się z ukochanym, dzięki niej walczy o swoją
wolność, dzięki niej ma szansę pomóc innym podobnym do niej.
"Dom nad morzem" Santa Montefiore
Świat Książki, premiera 5 grudzień 2012
Co może łączyć dziewczynkę z toskańskiej wioski
i dojrzałą kobietę, właścicielkę podupadającego hoteliku, której
przeszłość owianą jest mgłą tajemnicy? Florina miała naście lat i
wielkie marzenia. Lubiła zaglądać przez rozpadający się mur, otaczający
znajdującą się opodal jej wioski rezydencję. Wyobrażała sobie, że kiedyś
zamieszka w takim miejscu. Nie udało się, ale z synem właściciela
połączył ją krótki i owocny romans. Wiele lat później w Anglii Marina,
chcąc ratować swój hotel, zatrudnia młodego malarza, by udzielał gościom
lekcji rysunku. Między artystą a jej pasierbicą rodzi się namiętność.
Ale pojawienie się malarza zmieni życie całej rodziny Mariny, zwłaszcza
jej samej...
"Coś więcej niż ślad" Paul L. MaierPromic
Pewne odkrycie archeologiczne zagroziło ogromnym kryzysem całej
zachodniej cywilizacji. Dotyczyło ono co trzeciego mieszkańca Ziemi,
mniej więcej miliarda ośmiuset milionów ludzi. lch sens życia został
nagle i brutalnie podważony...
Dr Jonathan Weber profesor Harvardu i biblista, wyjeżdża do lzraela,
gdzie zamierza prowadzić prace wykopaliskowe. Jednak wstrząsające
znalezisko, które zdaje się być marzeniem każdego archeologa, staje się
koszmarem mogącym zniszczyć chrześcijaństwo.
"Namiętność po zmierzchu" Sadie Matthews
Hachette
Zaczęło się od iskry... Świat stanął na głowie, kiedy spotkałam Dominica.
Miałam złamane serce, strzaskane w ostre, raniące kawałki, które
musiałam pozbierać i ułożyć na nowo, żeby jak dawniej stać się normalną,
szczęśliwą osobą.
Dominic pokazał mi taki rodzaj zatracenia w namiętności, jakiego nigdy
wcześniej nie zaznałam. Teraz prowadzi mnie ścieżką czystej rozkoszy, na
której czai się także mrok. Nie mam innego wyboru, jak podążać za nim
tam, dokąd mnie wiedzie...
Na wskroś intensywna i romantyczna, prowokacyjna i zmysłowa opowieść o
namiętności zabierze was w tajemne miejsca, gdzie miłość i seks zostają
wyzwolone ze sztywnych ograniczeń.
"Szósta lamentacja" Wiliam Brodrick
Hachette
Czasem trzeba wrócić do najmroczniejszych kart historii, aby zwyciężyła sprawiedliwość...
Kiedy do opactwa gilbertynów zgłasza się starszy mężczyzna, były
hitlerowski zbrodniarz wojenny, prosząc o schronienie w klasztorze,
ojciec Anselm rozpoczyna swoje śledztwo. Próbuje dociec prawdy o
wydarzeniach, które rozegrały się w czasach drugiej wojny światowej w
Paryżu. Prawdy, która okazuje się szokująca...
Szósta lamentacja to trzymająca w napięciu intryga kryminalna
odsłaniająca zaskakujące tajemnice przeszłości, w które wplątany jest
także Kościół.
"Zamieć śnieżna i woń migdałów" Camilla Läckberg
Czarna Owca
Zamieć śnieżna i woń migdałów to urocza nowela
w stylu Agathy Christie, luźno powiązana z serią o Fjällbacce. Na
tydzień przed świętami Martin Mohlin z komisariatu ulega namowom swojej
narzeczonej, aby wziąć udział w rodzinnym przyjęciu. Zgodnie z wolą
patriarchy rodu Rubena, członkowie rodziny Liljecronas zbierają się na
niewielkiej wyspie Valön, położonej w sąsiedztwie Fjällbacki. Z powodu
zamieci śnieżnej połączenie z lądem zostaje zerwane i gdy Ruben nagle
osuwa się na ziemię podczas świątecznej kolacji, Martin musi
interweniować. Wkrótce nie ma już wątpliwości, że Ruben został
zamordowany. Skoro wyspa była skutecznie odcięta od reszty świata,
mordercą musi być ktoś spośród zebranych tam krewnych…
Ale jaki mógłby być motyw tej zbrodni? I kto potrafił zamordować z zimną krwią?
Uwaga!
Wszystkie teksty zawarte na blogu Aleksandrowe myśli, chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.
Translate
Łączna liczba wyświetleń
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Administrator strony Aleksandrowe myśli korzysta z systemu komentarzy Disqus. Adresy IP i adresy e-mailowe są przechowywane przez administratora Disqus'a. Zakładając stronę na platformie Disqus wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Chętnie sięgnęłabym po "Zamieć śnieżną i woń migdałów" Camilli Läckberg oraz "Szóstą lamentację" Wiliama Brodricka. Zapowiadają się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńO, Lackberg! Zachęca mnie, że nowa książka nie jest powiązana z serią i ta wzmianka "w stylu Agaty Christie", choć pewnie jest nieco na wyrost. Ale przeczytam chętnie :)
OdpowiedzUsuńJa do tej pory mam misia, który kiedyś był większy ode mnie :) Ma chyba z metr wysokości i robi za idealną poduszkę :)
OdpowiedzUsuńWow... Same smakowite kąski. Chyba każdą z powyższych książek z chęcią bym przeczytała:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Chętnie przeczytałabym powieść Lackberg, bo ciekawa jestem ile w niej nawiązań do znanej serii.
OdpowiedzUsuńA miś, był taki jeden, ale nie wiem do kogo powędrował. Zresztą moją ukochaną zabawką była małpka Ori. ;)
Za to misia mam teraz. Dostałam kilka lat temu od jeszcze-wtedy-nie-męża misia Tatty Teddy i szary zwierz z niebieskim noskiem mieszka z nami do dziś. ;)
Do żadnej z wymienionych książek mnie nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńDoba powinna mieć więcej niż 24 h po takich zapowiedziach :)
OdpowiedzUsuńPo nowa ksiazke Camilli Lackberg siegne na pewno i przeczytam ja jednym tchem :) To ksiazka na jeden wieczor, ale warta przeczytania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Świetne zapowiedzi. Czekam szczególnie na mojego ulubionego Ketchuma.
OdpowiedzUsuńA ja tym razem nic dla siebie nie znalazłam :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam maskotki! Z dwoma nawet śpię, przynajmniej nie marznę w nocy ;)
OdpowiedzUsuńA z książek, które tu wymieniłaś, kilka wpisałabym na listę na pewno!
A co do "Cinder", czytałam w wersji elektronicznej z księgarni virtualo, która zrobiła promocję. Może nadal jest. ;) Wystarczyło założyć konto, podać numer seryjny urządzenia i... kod na książkę był w mejlu :)
Namiętność po zmierzchu mnie zaciekawiła:D
OdpowiedzUsuńAaaaa nowa Lackberg, muszę przeczytać!
OdpowiedzUsuńOoooo Lackberg, tak bardzo chętnie, to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że istnieje coś takiego jak Dzień Misia :). Wszystkie swoje maskotki z dzieciństwa wspominam bardzo ciepło, każda miała swoje imię i z każdą żegnałam się przed snem, ale ulubionego miśka nie miałam :). A co do książek, najbardziej zaciekawiła mnie pozycja Ketchuma i McKee.
OdpowiedzUsuńNa pewno muszę przeczytać "Kobietę", no i mam na oku pozycje ze Świata Książki, ale jeszcze nie wiem co wybiorę. Staram się ograniczać by nadrobić zaległości i przy tym nie stracić chęci do czytania ;)
OdpowiedzUsuńPowieści Veloso i Montefiore zaciekawiły mnie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie pluszowe misiaczki :) A coś fajnego z grudniowych nowości na pewno wypatrzę :)
OdpowiedzUsuńO misiowym dniu nie wiedziałam :( A z zapowiedzi jeszcze nic dla siebie nie widzę - poczekam na pojawiające się recenzje ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej historii o misiu pluszowym:) Mój ukochany piesio służył już mojemu najmłodszemu braciszkowi, a teraz dzierży zaszczytne miejsce wśród zabawek "babciowych" mojego syna.
OdpowiedzUsuńTymek śpi z pięcioma maskotkami i każda ma swoje określone miejsce. Jeśli, któryś misiek zmieni pozycję, to nie ma szans na zaśnięcie:)
Z twoich propozycji mam na oku "Kobietę" i "Pieśń kolibra" Pozdrawiam:)
Nawet nie wiedziałam, że istnieje dzień misia o.0 A to ciekawostka :D
OdpowiedzUsuńA książki? Same interesujące tytuły wybrałaś :)
Jak zwykle ksiazek coraz wiecej, a czasu coraz mniej.. Ja teraz postanowilam sie skupic w wiekszym stopniu na polskich autorach :)
OdpowiedzUsuńKażdą książkę bym chciała przeczytać
OdpowiedzUsuń"Pieśń kolibra" i "Dom nad morzem" to książki dla mnie :)
OdpowiedzUsuń