Idąc za ciosem poznałam kolejną książkę autorki z serii Pisane przez życie "Skrzywdzona". Ośmioletnia Jodie Brown przez swoje ataki agresji, chęć manipulacji, "niegrzeczne" zachowanie, wulgarny język, odpychającą aparycję zraża do siebie kolejnych opiekunów społecznych. Cathy Glass staje się dla niej ostatnią deską ratunku, inaczej dziewczynka trafi do placówki opiekuńczej- domu dziecka. Cathy w swoim środowisku znana jest z ogromnej empatii, doświadczenia, kompetencji i konsekwencji. Przejmuje więc opiekę nad ośmiolatką i próbuje zapewnić jej bezpieczeństwo i wychowanie. Zadanie jest bardzo trudne i żmudne. Postawa Jodie nie wpływa na przyjacielskie stosunki z członkami rodziny Glass a nawet doprowadza do mniejszych i większych dramatów. Z czasem Cathy udaje si unormować temperament dziewczynki. Kiedy Jodie czuje się bezpieczna, zaczyna opowiadać o swoim dzieciństwie. Opowieści są przerażające, ohydne, Jodie przez większość swojego życia była molestowana seksualnie, wykorzystywana przez matkę narkomankę i ojca alkoholika...
Brutalne słowa w ustach ośmiolatki szokują, napawają wstrętem i wzbudzają nienawiść. Jak można tak traktować własne dziecko, tak je skrzywdzić, tak napiętnować na resztę życia. Rodzice powinni zapewnić dziecku bezpieczeństwo i ochronę w każdych warunkach. To oprócz bezwarunkowej miłości podstawowe zadanie każdego rodzica. Dziecko musi nam ufać i wierzyć, że robimy dla niego wszystko co najlepsze. Rodzice Jodie pokazali jej świat z najgorszej możliwej strony, zburzyli jej zaufanie do dorosłych, wystawili na najgorsze poniżenia i los, któremu nie życzę nawet największemu wrogowi.
Rodzice Jodie w ferworze własnych uciech i żądz, zrujnowali przyszłość własnego dziecka. Nie obchodziło ich jak dziewczynka poradzi sobie z tym piętnem fizycznie i psychicznie, obarczyli ją poczuciem winy i skazali na opóźnienia rozwojowe. Najgorsze w tej historii jest to, że rodzina już od narodzin Jodie była monitorowana przez opiekę społeczną. Jednak nikt nie zauważył krzywdy małej dziewczynki, nikt w porę nie zaalarmował...
Jasno i klarownie zostały przedstawione niekompetencje pracowników, którzy mieli czuwać nad tym dzieckiem. W tej historii uderzyła mnie również okropna znieczulica i lekceważenie słów Jodie. Rodzice przyjaciółki dziewczynki wiedzieli o jej sytuacji i nic nie zrobili. Wyszli z założenia, że to ich nie dotyczy i nie chcą się wtrącać w sprawy tej rodziny. To jest przerażające i godne wszelkiej nagany!!!!
Cathy Glass to poważna osoba, szanowany pracownik opieki społecznej oraz wieloletnia opiekunka- matka zastępcza dla krzywdzonych dzieci i młodzieży. Wie o czym pisze gdyż doświadcza tego na co dzień w pracy i życiu. Opisuje przeżycia Jodie nie po to by wzbudzić tanią sensację ale po to by zwrócić uwagę społeczeństwa na ten bulwersujący proceder, który jest udziałem tak wielu dzieci na całym świecie...
Cathy Glass "Skrzywdzona", Tł. Magdalena Osip- Pokrywka, Hachette 2010, ISBN: 978-83-7575-785-9
bez oceny
Ja sobie daruje te książkę. Nie znoszę tego typu literatury.
OdpowiedzUsuńNiedawno czytałam książkę, w której dzieci były ofiarami przemocy, więc na razie czuję się wyczerpana tym tematem.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki tej autorki, gdyż są niezwykle poruszające, dlatego i powyższą pozycje również chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńdoświadcz chyba mała literówka. Książkę na pewno przeczytam w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za uwagę :)
UsuńPrzeczytałam jedną książkę tej autorki i wiem, że z pewnością sięgnę po następne
OdpowiedzUsuńJa również
UsuńMożliwe, że przeczytam tę książkę. Cieszę się,że podkreślasz to, iż książka nie jest napisana dla sensacji. Niestety wydaje mi się, że większość takich publikacji wydawana jest właśnie z takich powodów - tania sensacja, granie na emocjach czytelnika począwszy od okładki aż po treść. Może ta będzie inna.
OdpowiedzUsuńJest w niej coś, co mnie zainteresowało. Rozejrzę się za nią.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy byłabym w stanie przeczytać tę książkę, bo od razu czuję pewnego razu nienawiść, gniew i poczucie niesprawiedliwości. Nie rozumiem jak można krzywdzić dzieci. Niewinne dzieci.
OdpowiedzUsuńSkala przemocy wobec dzieci jest przerażająca...
UsuńTego typu literatura nie jest dla wrażliwców. Sam mam za sobą okres wieloletniej pracy w świetlicy socjoterapeutycznej, w której pracowałem z dziećmi z ulicy. Wypaliłem się. To wyjątkowo trudna praca, wymagająca dużej odporności psychicznej.
OdpowiedzUsuńTo jedna z moich ulubionych autorek, czytam jej wszystkie książki."Skrzywdzoną" czytałam już dawno temu ale do dziś tkwi w mojej pamięci.
OdpowiedzUsuńJa również o niej nie zapomnę...
UsuńO kurczę, książka której na pewno nie ominę.
OdpowiedzUsuńPodczas żadnej lektury nie ryczałam tak, jak podczas tej...
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytam tę książkę. Boję sie tylko, że będę strasznie płakać...Ale cóż nie pierwszy i nie ostatni raz:)
Widzę, że wzięło cię ostatnio na Cathy Glass. Jak będę następnym razem w bibliotece to na pewno w końcu wezmę jakąś książkę jej autorstwa. Coś czuję, że się rozpłacze, przy czytaniu...
OdpowiedzUsuńMaiłam okazję więc z niej skorzystałam. Nie żałuję choć książki autorki wyczerpują emocjonalnie...
Usuń