Uwaga!


Wszystkie teksty zawarte na blogu Aleksandrowe myśli, chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.

Translate

Łączna liczba wyświetleń

Paranormal romance po polsku czyli... Odnaleziona odwaga, Dragona Rock


Od jakiegoś czasu nosiłam się z chęcią przeczytania lekkiej, zabawnej, romantycznej książki. Najlepiej w stylu i duchu paranormal romance, który mógłby być wytchnieniem po ciężkiej, szarpiącej emocje i nerwy lekturze, jakie dotąd wybierałam. Zdecydowałam się na "Odnalezioną odwagę" Dragony Rock gdyż lubię sięgać po rodzimych autorów, a nie przypominam sobie bym poznała jakiegoś w tym konkretnym gatunku :)

Główną bohaterką książki jest dwudziestosześcioletnia schizofreniczka Lina Kusakabe. Dziewczyna ma bardzo niską samoocenę i poczucie własnej wartości.
Kiedy umiera Xena, ukochany pies, Lina trafia do szpitala psychiatrycznego w stanie załamania i bezdennej rozpaczy. Tam poznaje Subaru Soldat, psychologa kryminalnego, który jako pierwszy dostrzega w niej zwyczajną dziewczynę. Jego zainteresowanie pozwala jej na pierwsze, nieśmiałe próby zaakceptowania swojej choroby, swoich niedoskonałości i uwierzenia w siebie. Pomiędzy nimi rodzi się uczucie, silne, gwałtowne, namiętne i wychodzą na jaw tajemnice, które zmącą umysł Liny i nie będzie pewna czy to wytwór jej wyobraźni czy trudna do zdefiniowania rzeczywistość.

"Jej życie od dawna było nudne i puste. Ludzie przychodzili i odchodzili, najczęściej zostawiając w jej sercu rany lub pustkę po swym odejściu (...) Czy jej przeznaczeniem było tułanie się po świecie samotnie, bez bratniej duszy, przyjaciół, kogoś bliskiego, z kim mogłaby porozmawiać o byle czym."

W mniemaniu Liny to choroba zepchnęła ją na margines życia, oddaliła od ludzi, pozbawiła kontaktów z rówieśnikami, wpędziła w kompleksy. Ale to nie schizofrenia, a niedojrzałość ludzka, brak akceptacji, nietolerancja, niekompetentność nauczycieli i dorosłych w jej otoczeniu wyrządziły wiele złego i zakorzeniły w umyśle dziewczyny poczucie osamotnienia, pustki, niepewności, nieśmiałości. Była przekonana, że nie zasługuje na samodzielność, na zainteresowanie ani na miłość. Kiedy poznaje Subaru z początku nie dowierza w jego przyjaźń i rodzące się uczucie. Na każdym kroku podważa jego zamiary i po każdym emocjonalnym obnażeniu coraz głębiej chowa się w skorupie, pancerzu, który tworzyła latami. Jednak nieustępliwość, cierpliwość, determinacja i erotyczny magnetyzm pociąga Linę jak nic dotąd i w końcu pozwala sobie na nieskrępowaną bliskość.

Jak wspomniałam wcześniej "Odnaleziona odwaga" jest romansem paranormalnym. Jednak zarys magicznych zdolności dopiero się kształtuje. Bo, jak mam powody sądzić, książka ta jest dopiero początkiem większej serii. Zdradzę jedynie, że Dragona Rock odcięła się od mocno eksploatowanego tematu wampirów, demonów, aniołów a postawiła na białą magię i pełnowymiarowe porozumienie ze światem zwierzęcym. Miłośnicy czworonogów doskonale odnajdą się w lekturze i będą przytakiwać niezwykłemu związkowi, jaki może się narodzić pomiędzy pupilem a człowiekiem.

Spodziewałam się, że "Odnaleziona odwaga" będzie lekkim, spokojnym, młodzieżowym romansem. Dlatego sceny erotyczne bardzo mnie zaskoczyły, ale nie zniesmaczyły, czy odrzuciły. Skala uczuć Subaru i Liny osiągnęła temperaturę wrzenia i utrzymuje swój stan na stałym poziomie pobudzenia, zmysłowości, żądzy, spełnienia. Związek tych dwojga jest mieszanką wybuchową z odpalonym lontem. Nie jest pewne jak się zachowają, o co posprzeczają i jak pogodzą. Oboje cechuje dominujący charakter i żadne z nich nie chce odpuścić w spornych momentach.

Dragona Rock jest debiutantką i nie wszystko wyszło jej tak, by z miejsca zachwycić czytelnika i rzucić go na kolana. Dialogi są zabawne, treść dynamiczna jednak nie zawsze brzmiąca wiarygodnie. Zmieniłabym także kilka wyrazów i fraz by dodać im lekkości i nie dopuścić do powtórzeń. Zastanawia mnie także dlaczego bohaterowie noszą obcobrzmiące imiona. Czy nie prościej było użyć polskich odpowiedników? Łatwiej byłoby je odmieniać i zdrabniać... Podobało mi się natomiast, że autorka niemal zrezygnowała z opisów, które by się dłużyły, znudziły, spowolniły akcję czy nie wnosiły do powieści nic świeżego i odkrywczego. Fabułę tworzą plusy i minusy, które nie odebrały mi ciekawości poznania dalszych losów Liny i Subaru.

"Odnaleziona odwaga" to smaczny romans paranormalny z nutą erotyzmu. Ale mnie urzekła przemiana dziewczyny w obliczu miłości, która wyzwala z kompleksów, pozwala uwierzyć w siebie i daje milion powodów by być szczęśliwym.





"Odnaleziona odwaga" Dragona Rock, Psychoskok, Konin 2014




Książkę miałam przyjemność przeczytać dzięki uprzejmości Pani Justyny reprezentującej wydawnictwo Psychoskok :))) Dziękuję za okazane zaufanie :)


Czytaj dalej...

Wyjęta spod prawa czyli...Okrutna miłość, Reyes Monforte


Książki, w których zawarte jest cierpienie ludzi walczących o lepsze jutro, o bezpieczeństwo swojej rodziny, o miłość i wolność zajmują szczególne miejsce w moim sercu. Mierzi mnie wszelka niesprawiedliwość, korupcja, manipulacja rzeczywistością oraz naginanie faktów i prawa według własnego widzimisię, dla własnej korzyści lub by dokuczyć innemu człowiekowi, swojemu konkurentowi.

"Okrutna miłość" Reyes Monforte dotyczy właśnie takiej nierównej walki pomiędzy mężczyzną a kobietą, pomiędzy mężem a żoną, ojcem a matką o miłość i przyszłość dziecka. Co najważniejsze powyższa książka jest oparta na faktach, co więcej niesprawiedliwość w niej zawarta nie jest rozwiązana po dzień dzisiejszy...

Miłość to podłoże wszystkiego co dzieje się w naszym życiu. Miłość to matka, która z czułością gładzi dłonią po policzku, to poczucie bezpieczeństwa, które przynosi ze sobą ojciec, to szczęście przy boku ukochanej osoby i spełnienie kiedy sami stajemy się rodzicem. Niestety miłość może przynieść także ból, cierpienie, nienawiść oraz poczucie bezdennej pustki.

Maria Jose Carrascosa poszukuje swojej drugiej połówki by dzielić z nim troski i mnożyć radości. Za namową przyjaciółki loguje się na znanym portalu randkowym. Tak poznaje Petera. Początkowo oboje nie widzą poza sobą świata. Są nie tylko nierozłączni, są jakby jednym organizmem, z jedną duszą, jednym sercem, patrzący w jednym kierunku. Szybko tworzą rodzinę, zostają rodzicami i tak samo szybko pozbywają się złudzeń. Peter pokazuje swoje drugie oblicze, okrutne i mroczne. Maria Jose zostaje zmuszona powziąć radykalne środki. Zabiera córeczkę i wnosi pozew o rozwód. Od tej chwili zaczyna się jej gehenna. Peter nie zamierza ustąpić, a amerykański sąd wydaje się trzymać stronę dręczyciela.

"Okrutna miłość" to bardzo poruszająca książka i to nie tylko ze względu na wzruszającą relację na linii matka- córka czy sądowa batalia z piekła rodem, ale za brak poszanowania dla ludzkiej godności, harmonijnego rozwoju dziecka, jego dobra, niesprawiedliwe traktowanie, dyskryminacja oraz pogwałcenie fundamentalnych praw człowieka do wolności, do bezpieczeństwa, uznania stanu zdrowia, do leczenia...

Maria Jose w obliczu amerykańskiego prawa jest istotą drugiej kategorii, której nie warto wysłuchać, pomóc, co więcej straszy się ją i zamyka w więzieniu o zaostrzonym rygorze? Dlaczego? Bo zadbała o szczęście, bezpieczeństwo, życie swojej córeczki. Bo nie pozwoliła ojcu kryminaliście na przejęcie opieki. Nie działała wbrew prawu ale zgodnie z nim i została potraktowana na równi z terrorystami, mordercami, zbrodniarzami najgorszego kalibru.

Czytając słowa Reyes Monforte nie mogłam powstrzymać się przed nerwowym zgrzytaniem zębów, zaciskaniem pięści czy pohamować przekleństw cisnących się na usta. Ameryka chce uchodzić za państwo tolerancyjne, przyjazne gdzie najwyższą wartością jest wolność- wyznania czy słowa. Być może dla Amerykanów czystej krwi. Uchodźcy, emigranci nie mogą liczyć na równe traktowanie, na sprawiedliwość. Sprawa Marii Jose jest tego doskonałym przykładem. Nie szanuje się tam postanowień i wyroków sądów spoza granic USA, nie przyjmuje do wiadomości zagrożenia jakie niesie za sobą druga strona konfliktu, a problemy zdrowotne mogą być doskonałą formą nacisku.

Równie poruszająca, a bardziej przerażająca jest relacja Marii Jose z więzienia. Tortury, pobicia, gwałty, kradzież, szykany, upokorzenia są na porządku dziennym przy cichej aprobacie władz tychże ośrodków i polityków. Rzesze więźniów przechodzi gehennę, piekło i nikt nie staje w ich obronie.

"Teraz będą ją rozbierać przez kilka minut, może dłużej, to zależy od tego, ile mają wolnego czasu, jaki humor, czy mają ochotę i oczywiście jaki ma apetyt ten, który jej zdejmie ubranie. A potem założy jej śliczną metalową siatkę, w której będzie musiała biegać po wszystkich zakamarkach więzienia, cela za celą, górny korytarz, dolny korytarz, otwarte biura, zamknięte biura, oglądana przez wszystkich cały dzień i całą noc. Nazywają to wieczorem panieńskim."

"Okrutna miłość" to książka o odważnej kobiecie, która w obronie swojej córeczki nie zawahała się poświęcić swojej wolności i zdrowia. Maria Jose zapłaciła wysoką cenę za pragnienie miłości, szczęścia, oparcia. Stała się kobietą wyjętą spod prawa, bojowniczką, męczennicą.
Reyes Monforte nadaje więzom rodzinnym, siostrzanym ponadczasowy wymiar. To one nadają sens życiu. Jest filarem, o który można się oprzeć. Jest parasolem, pod którym można się schronić. Jest wzmacniającym lekiem gdy braknie sił, gdy zaczyna brakować nadziei. W końcu jest akumulatorem dającym rozpęd i siłę do walki.

"Okrutna miłość" tę książkę musicie przeczytać. Ku przestrodze. Ku pamięci.





Reyes Monforte "Okrutna miłość", tł. Zbigniew Zawadzki, WAM, Kraków 2014



Miałam przyjemność czytać inną powieść autorki, która zrobiła na mnie piorunujące wrażenie: Niewierna- moja opinia






Czytaj dalej...

Książka roku 2014- podsumowanie


Rok 2014 był bogaty w interesującą i wartościową lekturę. Przynajmniej dla mnie :) Długo przeglądałam poznane powieści i jeszcze dłużej przyszło mi zdecydować się na jedną konkretną, najlepszą. Dlatego postanowiłam wyróżnić książki w każdym minionym miesiącu i z nich wybrać królową 2014 roku.  

Styczeń należał do: Historia kotem się toczy- Renata L. Górska- to doskonałe połączenie romansu, powieści obyczajowej z lekkim ale uszczypliwym wątkiem sensacyjnym. Od samego początku intryguje, przyciąga uwagę i utrzymuje ją do zaskakującego finału. (całość opinii)
Luty: Skazaniec- Krzysztof Spadło- swoją emocjonalnością poruszył wrażliwe struny mojego serca, doskonałym zastosowaniem języka polskiego połechtał literacką duszę, niesprawiedliwością pobudził solidarność a brutalnością obudził wściekłość. (całość opinii)
Marzec: Samolot bez niej- Michel Bussi-  Michel Bussi doskonale wykorzystuje pragnienia i oczekiwania czytelnika , wkomponowuje się w nie i wymusza odpowiednie reakcje. "Samolot bez niej" czytałam z autentyczną ciekawością, apetytem i przejęciem.  Przygotujcie się, że myśli "Jeszcze tylko jedno zdanie" albo "Przeczytam tylko do końca rozdziału" staną się mantrą powtarzaną do ostatniej strony powieści i nie uda Ci się od niej oderwać dłużej niż na sekundę.(całość opinii)
Kwiecień: Na marginesach życia- Piotr Matysiak- to trudna lektura. Czytelnik musi się przygotować na to, że słowa go zabolą, poruszą i zmuszą do odreagowania. To co do tej pory było rozrywką w książkach typu groza, okazuje się ciemniejszą, mroczną stroną i prozą życia. Zło, ból, cierpienie, okrucieństwo, wynaturzenia otacza nas cały czas, codziennie, wyziera za rogu brudnym i zaniedbanym obliczem dziecka. Czy jesteście na to gotowi? (całość opinii)
Maj: Niebo istnieje...Naprawdę- Todd Burpo- Słowa Coltona niosą ogromny emocjonalny ładunek dla jego bliskich ale także dla mnie i pozostałych czytelników. Serce moje wzruszone i oczy pozostały wilgotne do końca lektury. Odebrałam ją bardzo personalnie i przyniosła mi ona nieoczekiwane ukojenie, zaspokoiła moją ogromną stratę w życiu, której oklepane frazesy okazały się jak najbardziej prawdą.(całość opinii)
Czerwiec: Dziewczyny z Powstania- Anna Herbich - Dziewczyny z Powstania szczerze opowiedziały o swoich doświadczeniach, swoich obawach, swoich przemyśleniach z sierpnia '44  oraz o tym, jak te wydarzenia wpłynęły na ich przyszłość. Z ich życiorysów jawi się obraz kobiet silnych, odważnych, niezależnych, walecznych, bezinteresownych, o których poświęceniu należy pamiętać przeżywając każdy kolejny dzień w wolnej Polsce. (całość opinii)
Lipiec: Drogie maleństwo- Julie Cohen- to powieść, która jest szeroko komentowana w sieci, co nie ukrywam, wpłynęło na moje oczekiwania. Z pełną odpowiedzialnością przyznaję, że jestem w pełni usatysfakcjonowana lekturą. Julie Cohen zadbała nie tylko o fabułę pełną napięcia, moralnych dylematów, miłosnych rozterek, salomonowych wyborów ale przede wszystkim urealniła postacie, które stały się bliskie mojemu sercu.(całość opinii)
Sierpień: Anioł śmierci- Lucía Puenzo-  to książka o największym zbrodniarzu  z czasów II wojny światowej i o człowieku mieniącego się lepszym od innych. (całość opinii)
Wrzesień: Powód by oddychać- Rebecca Donovan-   to wartościowa, wstrząsająca i przejmująca opowieść o dziewczynie zdanej na łaskę okrutnego szaleńca, sile przyjaźni będącej wsparciem i miłości, która jest filarem podtrzymującym życie.(całość opinii)
Październik:  Wchodzisz do gry- Milena Wybraniec-  Milena Wybraniec bardzo dobrze przemyślała swoją książkę. Miała pomysł, który udało jej się korzystnie sprzedać. Zbudowała postacie, które szybko zapadają w pamięć, którzy, którzy krok po kroku wciągają w swoja historię, dają się lubić, którzy angażują emocjonalnie, z którymi nie chcesz się rozstać kiedy zamykasz książkę.(całość opinii)
Listopad:  Angielska dziewczyna- Daniel Silva - to doskonały thriller z polityczną intrygą na międzynarodową skalę, mafijnych porachunków i misternej, koronkowej pracy angielskiego MI5, izraelskiego Mosadu i rosyjskiego FSB, SWR (dawnego KGB).(całość opinii)
Grudzień:  Black Ice- Becca Fitzpatrick- to czyste survivalowe doświadczenie zalewające falami różnorodnych doznań. Szybko wciąga, pochłania bez reszty, a jej słowa zapisują się złotymi zgłoskami w sercu i pamięci.(całość opinii)




Moją królową roku 2014 jest książka ... Dziewczyny z Powstania Anny Herbich












A tak wyglądają Wasze typy. 



Najwięcej Waszych serc i głosów, bo 5, zdobyła powieść: Złodziejka książek Marcusa Zusaka.
Drugie miejsce, z 3 głosami, zajęła: Niewidzialna korona Elżbiety Cherezińskiej
Po 2 punktyzdobyły książki: Dziewczyny z powstania Anny Herbich ,Gwiazd naszych wina Johna Greena, Hopeless Colleen Hoover, Ostatnia spowiedź III Niny Reichter, Pochłaniacz Katarzyny Bondy oraz Tajemnica pani Ming Erica  Emmanuela Schmitta. 

Poniższe książki otrzymały po jednym głosie:

Białe róże dla Matyldy - Magdalena Zimniak 
Carnivia. Herezja- Jonathan Holt
Czas Motyli- Julia Alvarez 
Fartowny pech- Olga Rudnicka
Jamnik z kluskami - Ola Trzeciecka 
Jedno małe kłamstwo - K.A. Tucker 
Jedwabnik - Galbraith Robert
Jutro- Guillaume Musso 
Komórka- Robin Cook
Kot Bob i ja oraz Świat według Boba - James Bowen
Krew Olimpu- Rick Riordan
Księgi Jakubowe- Olga Tokarczuk
Legion- Elżbieta Cherezińska
Lek na śmierć- James Dashner
Miasto z lodu- Małgorzata Warda
Miniaturzystka- Jessie Burton
Morze spokoju - Katja Millay
Na granicy zmysłów- Przemek Kossakowski
Na krawędzi nigdy - J.A. Redmerski
Nie gaś światła- Bernard Minier
Niepokorne. Eliza- Agnieszka Wojdowicz
Obsydian- Jennifer L. Armentrout 
Opowiem ci mamo co robią żaby- Katarzyna Bajerowicz
Otwórz oczy, zaraz świt- Mateusza Czarneckiego
Papugi z placu d'Arezzo- Eric Emmanuel Schmitt
Przegląd Końca Świata: Blackout- Mira Grant
Samolot bez niej- Michel Bussi
Ty jesteś moje imię- Katarzyna Zyskowska-Ignaciak 
Wieczna wiosna- Katarzyna Zyskowska- Ignaciak 
Wszystko, co lśni- Catton Eleanore
W śnieżną noc- John Green
Zaczekaj na mnie- J. Lynn 
Zapomniana stolica Bizancjum- Runcinam Steven
Zniszcz ten dziennik- Keri Smith
Zostań jeśli kochasz- Gayle Forman

Spodziewaliście się takich wyników? Jesteście zadowoleni, zawiedzeni? Piszcie swoje opinie :)

Bardzo się cieszę, że wzięliście udział w zabawie i wskazaliście swoje ulubione książki. Z przyjemnością przyjrzę się tym, których do tej pory nie czytałam :) Skoro uznaliście je za najlepsze, to musi coś w nich być :)

A nagrodę przyznaję Magdzie, która tak jak ja pokochała Dziewczyny z Powstania.



Czytaj dalej...

Administrator strony Aleksandrowe myśli korzysta z systemu komentarzy Disqus. Adresy IP i adresy e-mailowe są przechowywane przez administratora Disqus'a. Zakładając stronę na platformie Disqus wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Aleksandrowe myśli © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka