Rok 2014 był bogaty w interesującą i wartościową lekturę. Przynajmniej dla mnie :) Długo przeglądałam poznane powieści i jeszcze dłużej przyszło mi zdecydować się na jedną konkretną, najlepszą. Dlatego postanowiłam wyróżnić książki w każdym minionym miesiącu i z nich wybrać królową 2014 roku.
Styczeń należał do: Historia kotem się toczy- Renata L. Górska- to doskonałe połączenie romansu, powieści obyczajowej z lekkim ale uszczypliwym wątkiem sensacyjnym. Od samego początku intryguje, przyciąga uwagę i utrzymuje ją do zaskakującego finału. (całość opinii)
Luty: Skazaniec- Krzysztof Spadło- swoją emocjonalnością poruszył wrażliwe struny mojego serca, doskonałym zastosowaniem języka polskiego połechtał literacką duszę, niesprawiedliwością pobudził solidarność a brutalnością obudził wściekłość. (całość opinii)
Marzec: Samolot bez niej- Michel Bussi- Michel Bussi doskonale wykorzystuje pragnienia i oczekiwania czytelnika , wkomponowuje się w nie i wymusza odpowiednie reakcje. "Samolot bez niej" czytałam z autentyczną ciekawością, apetytem i przejęciem. Przygotujcie się, że myśli "Jeszcze tylko jedno zdanie" albo "Przeczytam tylko do końca rozdziału" staną się mantrą powtarzaną do ostatniej strony powieści i nie uda Ci się od niej oderwać dłużej niż na sekundę.(całość opinii)
Kwiecień: Na marginesach życia- Piotr Matysiak- to trudna lektura. Czytelnik musi się przygotować na to, że słowa go zabolą, poruszą i zmuszą do odreagowania. To co do tej pory było rozrywką w książkach typu groza, okazuje się ciemniejszą, mroczną stroną i prozą życia. Zło, ból, cierpienie, okrucieństwo, wynaturzenia otacza nas cały czas, codziennie, wyziera za rogu brudnym i zaniedbanym obliczem dziecka. Czy jesteście na to gotowi? (całość opinii)
Maj: Niebo istnieje...Naprawdę- Todd Burpo- Słowa Coltona niosą ogromny emocjonalny ładunek dla jego bliskich ale także dla mnie i pozostałych czytelników. Serce moje wzruszone i oczy pozostały wilgotne do końca lektury. Odebrałam ją bardzo personalnie i przyniosła mi ona nieoczekiwane ukojenie, zaspokoiła moją ogromną stratę w życiu, której oklepane frazesy okazały się jak najbardziej prawdą.(całość opinii)
Czerwiec: Dziewczyny z Powstania- Anna Herbich - Dziewczyny z Powstania szczerze opowiedziały o swoich doświadczeniach, swoich obawach, swoich przemyśleniach z sierpnia '44 oraz o tym, jak te wydarzenia wpłynęły na ich przyszłość. Z ich życiorysów jawi się obraz kobiet silnych, odważnych, niezależnych, walecznych, bezinteresownych, o których poświęceniu należy pamiętać przeżywając każdy kolejny dzień w wolnej Polsce. (całość opinii)
Lipiec: Drogie maleństwo- Julie Cohen- to powieść, która jest szeroko komentowana w sieci, co nie ukrywam, wpłynęło na moje oczekiwania. Z pełną odpowiedzialnością przyznaję, że jestem w pełni usatysfakcjonowana lekturą. Julie Cohen zadbała nie tylko o fabułę pełną napięcia, moralnych dylematów, miłosnych rozterek, salomonowych wyborów ale przede wszystkim urealniła postacie, które stały się bliskie mojemu sercu.(całość opinii)
Sierpień: Anioł śmierci- Lucía Puenzo- to książka o największym zbrodniarzu z czasów II wojny światowej i o człowieku mieniącego się lepszym od innych. (całość opinii)
Wrzesień: Powód by oddychać- Rebecca Donovan- to wartościowa, wstrząsająca i przejmująca opowieść o dziewczynie zdanej na łaskę okrutnego szaleńca, sile przyjaźni będącej wsparciem i miłości, która jest filarem podtrzymującym życie.(całość opinii)
Październik: Wchodzisz do gry- Milena Wybraniec- Milena Wybraniec bardzo dobrze przemyślała swoją książkę. Miała pomysł, który udało jej się korzystnie sprzedać. Zbudowała postacie, które szybko zapadają w pamięć, którzy, którzy krok po kroku wciągają w swoja historię, dają się lubić, którzy angażują emocjonalnie, z którymi nie chcesz się rozstać kiedy zamykasz książkę.(całość opinii)
Listopad: Angielska dziewczyna- Daniel Silva - to doskonały thriller z polityczną intrygą na międzynarodową skalę, mafijnych porachunków i misternej, koronkowej pracy angielskiego MI5, izraelskiego Mosadu i rosyjskiego FSB, SWR (dawnego KGB).(całość opinii)
Grudzień: Black Ice- Becca Fitzpatrick- to czyste survivalowe doświadczenie zalewające falami różnorodnych doznań. Szybko wciąga, pochłania bez reszty, a jej słowa zapisują się złotymi zgłoskami w sercu i pamięci.(całość opinii)
A tak wyglądają Wasze typy.
Najwięcej Waszych serc i głosów, bo 5, zdobyła powieść: Złodziejka książek Marcusa Zusaka.
Drugie miejsce, z 3 głosami, zajęła: Niewidzialna korona Elżbiety Cherezińskiej
Po 2 punktyzdobyły książki: Dziewczyny z powstania Anny Herbich ,Gwiazd naszych wina Johna Greena, Hopeless Colleen Hoover, Ostatnia spowiedź III Niny Reichter, Pochłaniacz Katarzyny Bondy oraz Tajemnica pani Ming Erica Emmanuela Schmitta.
Poniższe książki otrzymały po jednym głosie:
Białe róże dla Matyldy - Magdalena Zimniak
Carnivia. Herezja- Jonathan Holt
Czas Motyli- Julia Alvarez
Fartowny pech- Olga Rudnicka
Jamnik z kluskami - Ola Trzeciecka
Jedno małe kłamstwo - K.A. Tucker
Jedwabnik - Galbraith Robert
Jutro- Guillaume Musso
Komórka- Robin Cook
Kot Bob i ja oraz Świat według Boba - James Bowen
Krew Olimpu- Rick Riordan
Księgi Jakubowe- Olga Tokarczuk
Legion- Elżbieta Cherezińska
Lek na śmierć- James Dashner
Miasto z lodu- Małgorzata Warda
Miniaturzystka- Jessie Burton
Morze spokoju - Katja Millay
Na granicy zmysłów- Przemek Kossakowski
Na krawędzi nigdy - J.A. Redmerski
Nie gaś światła- Bernard Minier
Niepokorne. Eliza- Agnieszka Wojdowicz
Obsydian- Jennifer L. Armentrout
Opowiem ci mamo co robią żaby- Katarzyna Bajerowicz
Otwórz oczy, zaraz świt- Mateusza Czarneckiego
Papugi z placu d'Arezzo- Eric Emmanuel Schmitt
Przegląd Końca Świata: Blackout- Mira Grant
Samolot bez niej- Michel Bussi
Ty jesteś moje imię- Katarzyna Zyskowska-Ignaciak
Wieczna wiosna- Katarzyna Zyskowska- Ignaciak
Wszystko, co lśni- Catton Eleanore
W śnieżną noc- John Green
Zaczekaj na mnie- J. Lynn
Zapomniana stolica Bizancjum- Runcinam Steven
Zniszcz ten dziennik- Keri Smith
Zostań jeśli kochasz- Gayle Forman
Spodziewaliście się takich wyników? Jesteście zadowoleni, zawiedzeni? Piszcie swoje opinie :)
Bardzo się cieszę, że wzięliście udział w zabawie i wskazaliście swoje ulubione książki. Z przyjemnością przyjrzę się tym, których do tej pory nie czytałam :) Skoro uznaliście je za najlepsze, to musi coś w nich być :)
A nagrodę przyznaję Magdzie, która tak jak ja pokochała Dziewczyny z Powstania.
Chciałam przeczytać "Dziewczyny z powstania" w zeszłym roku, ale mi się nie udało:(. Mam nadzieję, że kiedyś je nadrobię.
OdpowiedzUsuńGratulację dla Magdy!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu przeczytać tę słynną ''Złodziejkę książek'' skoro zbiera tak pochwalne noty.
Muszę koniecznie w tym roku przeczytać ,,Dziewczyny z powstania"!
OdpowiedzUsuńDziewczyny z powstanie bardzo mnie kuszą - jestem ciekawa czy uda mi się zdobyć ten tytuł.
OdpowiedzUsuńMam "Dziewczyny z powstania" z pół roku i jakoś do tej pory nigdy nie było mi po drodze z tą książką. Najwyższa pora to zmienić. Polecam Ci Elżbietę Cherezińską, zarówno "Niewidzialną koronę" jak i pierwszy tom "Koronę śniegu i krwi" to naprawdę świetna seria.
OdpowiedzUsuń"Dziewczyny z Powstania" i "Samolot bez niej" znalazły się też na mojej liście roku :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam wyróżnionej powieści, ale na pewno to nadrobię:)
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać wreszcie "Złodziejkę książek", ale i chętnie sięgnę po "Dziewczyny z powstania" :)
OdpowiedzUsuńZ Twoich typów nic nie czytałam, ale niektóre mam w planach :)
OdpowiedzUsuń"Złodziejki książki" nie czytałam, ale większą ochotę mam na "Dziewczyny z powstania".
OdpowiedzUsuńZ twoich typów znam jedynie "Niebo istnieje... Naprawdę" oraz "Skazańca". No i dopiero teraz zabieram się za "Drogie maleństwo", które dzięki Tobie zdobyłam :)
OdpowiedzUsuń:) Życzę przyjemnej lektury :) Dziewczyny z Powstania musisz przeczytać obowiązkowo :)))
UsuńGratuluję! Mam ochotę na "Dziewczyny z powstania".
OdpowiedzUsuńOjej ojej nie wierzę! A to wszystko dzięki Annie Herbich... :)
OdpowiedzUsuń"Złodziejka książek" dołączyła do mojej biblioteczki w Wigilię i już dawno ją pochłonęłam. Bardzo mi się podobała, więc nie dziwi mnie ilość oddanych na nią głosów.
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńKilka książek z podsumowania mam w planach :)
Szkoda, że mój typ miał tylko jeden głos, ale "Dziewczyny.." są cudowne, a "Złodziejki.." jeszcze nie czytałam :)
OdpowiedzUsuń"
Dzisiaj będąc w bibliotece widziałam Dziewczyny z Powstania i w sumie zaczynam żałować, że jej nie wypożyczyłam.
OdpowiedzUsuńPO za "Legionem" nie znam nic... a tyle ich wymieniłaś....
OdpowiedzUsuńBardzo Twój typ popieram, Dziewczyny z powstania to genialna książka :) więcej takich!
OdpowiedzUsuń