Uwaga!


Wszystkie teksty zawarte na blogu Aleksandrowe myśli, chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.

Translate

Łączna liczba wyświetleń

"Kłamstewka i kłamstwa" Monika Orłowska

Książki Moniki Orłowskiej nie są mi obce, co więcej bardzo je lubię. Duże wrażenie i moje zainteresowanie autorką wzbudziła powieść "Cisza pod sercem" (recenzja). Teraz sięgam po każdą jej pozycję, która ukazuje się na rynku. Poznałam więc książkę "Adam i Ewy" (recenzja) i najnowszą "Kłamstewka i kłamstwa".

Podkrakowskie osiedle to taka typowa, polska dzielnica, w której o swoje miejsce i wpływy "walczą" starzy mieszkańcy z dziada pradziada jak i nowi osiedleńcy zamieszkujący nowoczesne bliźniaki. Sąsiedzi nie darzą się zbytnią sympatią, nie mówiąc już o zaufaniu...Taki stan rzeczy próbuje wykorzystać pewna niemłoda już pani doktor. Ukrytym okiem kamery podgląda i śledzi poczynania mieszkańców osiedla. Jakie ma plany?
Lecz pewnego dnia życiem tej małej społeczności wstrząsa tajemniczy wandal. Czy mieszkańcy podzielą się na wrogie obozy czy zjednoczą w obliczu wroga?

Monika Orłowska po raz kolejny udowodniła, że jest doskonałą obserwatorką codzienności, ludzkich zachowań, ich sylwetek i złożoności charakterów. Postacie występujące w książce to zwyczajni ludzie, przekrój naszego społeczeństwa- nastolatkowie przeżywające swoje pierwsze miłości, młode matki rozmawiające o zupkach i kupkach, zatroskani rodzice w średnim wieku, staruszkowie pełni wigoru. Widujemy ich na każdym kroku i już nawet ich nie dostrzegamy, chyba że zawadzają nam na drodze. Każdy przedstawiciel swojej grupy wiekowej ma inne problemy, doświadczenia. Okazuje się, ze młodzi nie myślą jedynie o seksie a martwią się swoją przyszłość, swoimi rodzicami, rodzeństwem. Młode matki nie są skupione jedynie na swoich pociechach, próbują się realizować, spełniać swoje cele i marzenia. Okazuje się, ze dla dobra dzieci można stworzyć zgodny twór znany bardziej pod nazwą rodzina patchworkowa i na przekór wszystkim, można być w nim szczęśliwym. Starsi z kolei próbują odnaleźć się w nowych realiach, oszukać starość, choroby i śmierć.

Czytając o perypetiach mieszkańców ubawiłam się zabawnymi dialogami, pokiwałam ze zrozumieniem głową, zadumałam się nad problemami wyszukując awaryjne wyjścia, smuciłam się czytając niekorzystnych zajściach i wiadomościach.
W tekście dużo jest odniesień do realnego życia: wybory, exposé premiera czy fragmenty TVN- owskich seriali :) (Swoją drogą zastanawiam się dlaczego autorka wybrała tę komercyjną stację telewizyjną i konsekwentnie się jej trzymała od początku do końca :)) zgrabnie opatrzonych komentarzami wyrwanymi prosto z życia. 

Fajnym zabiegiem wykorzystanym przez Monikę Orłowską była naprzemienna narracja. Część historii poznajemy z punktu widzenia wszechwiedzącego narratora (w trzeciej osobie) a część z perspektywy wspomnianej już wcześniej pani doktor, która ocenia i podsumowuje wszystkie wydarzenia. Finał powieści jest przewrotny i zaskakujący...

"Kłamstewka i kłamstwa" to okraszona realizmem i dobrym humorem opowieść z codziennego życia. Niby niczym nie zaskakuje a jednak zapisuje się w pamięci.
Książka jest lekka, przystępna i ociepla serce niczym pierwsze wiosenne promyki słońca. Pobudzi do uśmiechu i pozwoli z optymizmem spojrzeć na nasze życie :)




Monika Orłowska "Kłamstewka i kłamstwa", Replika 2013, ISBN: 978-83-7674-228-1


4+/6



Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Pani Karolinie reprezentującej wydawnictwo Replika :)))) Dziękuję za zaufanie :))))



15 komentarzy :

  1. Lubię od czasu do czasu sięgać po takie książki, więc zapiszę sobie jej tytuł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie. Książka jest fajna, lekka i błyskawicznie się czyta :)

      Usuń
  2. Po recenzji tej książki, czuję się zachęcona:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem fajna, w miarę mi się podobała; nieco humorystyczna, bardzo realistyczna, a i finał zaskakujący, tak jak piszesz :).
    P.S. "Kłamstewka i kłamstwa" - na odwrót ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Dziękuję za uwagę :)) W życiu nie zauważyłabym tej omyłki :)

      Usuń
  4. O, czuję się zachęcona do zapoznania z tą autorką i jej pozycjami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja na dzień dzisiejszy nie przewiduję przeczytania, ale za jakiś czas być może sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jednym słowem to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam sporo o tej książce i chciałabym poznać historię bohaterów. Nie słyszałam wcześniej o tej pisarce, ale mam nadzieję, że się nie zawiodę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam taką nadzieję gdyż bardzo polubiłam książki Pani Moniki :)

      Usuń
  8. Jeszcze nie czytałam żadnej książki tej autorki. Poczekam, aż jakaś pozycja pojawi się w bibliotece

    OdpowiedzUsuń
  9. Być może kiedyś sięgnę po tę książkę, lecz teraz mam w planach inne powieści.

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam "Adama i Ewy". Świetna książka. Tę również mam w planach.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiane komentarze :)
Wszystkie czytam i staram się odpowiedzieć na każde pytanie.
Pozostawiam sobie możliwość usuwania Spamu i komentarzy wulgarnych czy obraźliwych...


Administrator strony Aleksandrowe myśli korzysta z systemu komentarzy Disqus. Adresy IP i adresy e-mailowe są przechowywane przez administratora Disqus'a. Zakładając stronę na platformie Disqus wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Aleksandrowe myśli © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka