Uwaga!


Wszystkie teksty zawarte na blogu Aleksandrowe myśli, chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.

Translate

Łączna liczba wyświetleń

Pan Przypadek i korpoludki, Jacek Getner

Jacek Getner po raz trzeci oddaje w ręce czytelnika przygody swojego bohatera Jacka Przypadka, detektywa amatora, doskonałego obserwatora życia codziennego i mistrza dedukcji. W tej części cyklu, Jacek zmierzy się z przedstawicielami najwyższych szczebli wielkich korporacji i udowodni, że władza mocno uderza do głowy, niebezpiecznie podnosi adrenalinę i żądzę pieniądza. W trzech opowiadaniach będziemy świadkami bezprecedensowej walki o uczucie, o stanowisko, o niezależność.

Jacek Przypadek w swoim ironicznym, cynicznym, aroganckim, impertynenckim stylu, nieco przypomina Herculesa Poirot. Zapatrzenie w wielkiego mistrza, inspiracje z łatwością można dojrzeć w tekście. Jak choćby prezent w postaci charakterystycznego melonika, muszki czy laseczki. Tak jak on twierdzi, że ludzkie zachowania są bardzo schematyczne, symetryczne i przewidywalne. Umiejętność wnikliwej, drobiazgowej  obserwacji, pozwala mu dostrzec więcej bez specjalistycznego sprzętu i ludzi.  Skupia się na szczerej rozmowie, z której wyciąga szczegóły, które z początku wydają się nieistotne, ale w toku śledztwa okazują się na tyle znaczące, że prowadzą do rozwiązania zagadki. Postępowanie detektywa amatora nie podoba się przedstawicielom lokalnych stróżów prawa. Co zabawne wydają się być oni niekompetentni, a swoje braki maskują wybuchami zazdrości, irytacją, zawziętością i zawiścią. Muszę zauważyć, że postawa pana Przypadka nie pozwala na nieograniczone dowody sympatii. Jest człowiekiem bardzo pewnym siebie, świadomym własnej wartości oraz znany z nieskrępowanej szczerości. To nie są cechy, które są cenione w naszym społeczeństwie. Na szczęście Jackowi nie zależy na fanach, ale na skuteczności. Co udaje mu się osiągnąć.

Nie samym chlebem człowiek żyje i nie samą pracą. W kwestii strefy uczuciowej, Jacek jest zatwardziałym kawalerem, a jego serca nie może skruszyć żadna kobieta. Choć wiele próbuje i niestety, musi polec na polu miłości.

Bardzo podobały mi się tytuły opowiadań: "Morderstwo w Orient Espresso", "Zbrodniarz i kara" i "Moralność pana Julskiego", które niezaprzeczalnie nawiązują do największych dzieł uznanych pisarzy polskiego i światowego formatu: Agatha Christie "Morderstwo w Orient Expresie", Fiodor Dostojewski "Zbrodnia i kara" oraz Gabriela Zapolska "Moralność pani Dulskiej". Podziwiam autora za odwagę i dystans, z którym wziął na warsztat takie sztandarowe powieści i przekształcił je na swoją modłę. Wynik takiego eksperymentu jest godny poznania :)

Odpowiada mi poczucie humoru Jacka Getnera. Surrealistyczny, ironiczny, sarkastyczny. Postacie są mocno przerysowane ale idealnie komponują się z dowcipnym tekstem i koncepcją cyklu. Lekkiej, przystępnej, satyrycznej odpowiedzi na mroczne, wymagające, wielokrotnie złożone historie detektywistyczne. Cykl o Panu Przypadku doskonale spełnia założenie i jest rozrywką w czystej formie :)





Jacek Getner "Pan Przypadek i korpoludki", Wydawnictwo Zakładka, Warszawa 2014




Przygody Jacka Przypadka poznałam dzięki jego twórcy- Jacka Getnera :) Dziękuję za okazane zaufanie :)

11 komentarzy :

  1. Nie znam tej serii, ale w wolnym czasie będę mieć ją na uwadze, gdyż po Twojej recenzji widzę, iż jest warta poznania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nie znam pana Przypadka, ale chętnie poznam. Tylko okładka, szczerze mówiąc, mnie odrzuca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo cenię sobie dobrze użyty surrealizm, więc z chęcią zajrzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nazwisko bohatera nie jest mi obce, choć książek opisujących jego przygody nie czytałam. Będzie trzeba to zmienić :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie zapoznałabym się z panem Przypadkiem :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem, ze jest już kilka tomów, ale żadnego jeszcze nie przeczytałam.

    Zapraszam do swojego konkursu:
    http://atramentowomi.blogspot.com/2014/11/opetany-konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Urzekł mnie design bloga! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo dobrego się już naczytałam o "Panu Przypadku". Muszę kiedyś sięgnąć:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze nie trafiłam na Przypadka, trzeba by to zmienić.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiane komentarze :)
Wszystkie czytam i staram się odpowiedzieć na każde pytanie.
Pozostawiam sobie możliwość usuwania Spamu i komentarzy wulgarnych czy obraźliwych...


Administrator strony Aleksandrowe myśli korzysta z systemu komentarzy Disqus. Adresy IP i adresy e-mailowe są przechowywane przez administratora Disqus'a. Zakładając stronę na platformie Disqus wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Aleksandrowe myśli © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka