Taka myśl rodzi się w głowie siedemnastoletniej dziewczyny Mii, która w tragicznym wypadku samochodowym traci całą rodzinę: mamę, tatę i młodszego brata. W oparciu o jej doświadczenia i opisywaną traumę, muszę przyznać jej rację. Życie ze świadomością okrutnej straty może być nie do zniesienia. Życie w przeraźliwej pustce, bez najbliższych jest nie do wyobrażenia i nie do przeżycia. W takim wypadku śmierć, rozpatrywana w kategorii dołączenia do rodziny, wydaje się być łatwą decyzją, prostą drogą i jedynym sensownym wyjściem z bólu i cierpienia.
Mia trwa w stanie śpiączki, dziwnego, nierealistycznego zawieszenia pomiędzy życiem, a śmiercią, gdzie w czysto metafizycznym sensie musi rozpatrzyć swoją pozycję i dokonać zupełnie realnego wyboru: pozostać wśród żywych czy połączyć się z rodziną w krainie wiecznej szczęśliwości.
"Nie tak miało być. Nie tak miało wyglądać moje życie."
Życie Mii poznajemy w dwóch płaszczyznach, jako wspomnienia szczęśliwego dzieciństwa, ukwieconego miłością, akceptacją, harmonią i muzyką oraz poprzez tragiczny obraz rzeczywistości, w której przyszłość spływa z krwią tragicznie zmarłych bliskich. Dziewczyna musi rozstrzygnąć co będzie dla niej najlepsze, musi podjąć najtrudniejszą decyzję swojego nastoletniego życia. Na jej podświadomą decyzję próbuje wpłynąć dalsza rodzina, która stawia się w szpitalu u jej boku. Próbują namówić ją do walki, uświadamiają jej jak ważna jest dla nich, co może jeszcze osiągnąć i czego pragnęliby dla niej rodzice. Jest jeszcze jedna osobą, której wsparcie może okazać się decydujące. To chłopak Mii, Adam. Czy poradzi sobie z tak trudnym zadaniem? Czy namówi Mię do pozostania we własnym ciele i własnym życiu?
Gayle Forman wywołuje u czytelnika emocje przez duże E. Podczas lektury książki "Zostań, jeśli kochasz" bardzo mocno zaangażowałam się w opowieść Mii i ogromnie przeżywałam jej poczucie straty, żałoby, bólu, cierpienia, strachu przed wzięciem odpowiedzialności za swoje okaleczone życie. Towarzyszyłam jej w trudnej drodze wyboru i byłabym w stanie zaakceptować każdą, absolutnie każdą decyzję. W empatycznym porozumieniu bardzo dobrze wyobraziłam sobie targające nią uczucia i dylematy.
Gayle Forman jest dość oszczędna w słowie (ale nie w przekazie), przez co powieść jest bardzo skoncentrowana i nastawiona wyłącznie na uświadomieniu czytelnikowi jak wiele zależy od miłości, przyjaźni, wsparcia rodziny i umiejętności przyjmowania życia takim, jakie jest z całym jego bagażem złych, okrutnych oraz dobrych i wspaniałych doświadczeń i emocji. Nie każdy przeżyje dokładnie to co Mija, ale każdy zostanie postawiony przed trudnymi wyborami, które zdefiniują nas jako członka społeczeństwa, jako człowieka.
"Zostań, jeśli kochasz" to przejmująca opowieść o prawdziwym życiu, prawdziwych problemach, trudnych wyborach i potędze miłości.
Gayle Forman "Zostań, jeśli kochasz", tł. Hanna Pasierska, Nasza Księgarnia, Warszawa 2014
Za wzruszenia przy lekturze dziękuję Pani Dagmarze reprezentującej wydawnictwo Nasza Księgarnia :)))) Dziękuję za okazane zaufanie :)
Powieść jest przepiękna! Przeczytałam w ciągu kilku godzin! Polecam ;)
OdpowiedzUsuńMnie również lektura nie zajęła wiele czasu :)
UsuńMam nadzieję ją wygrać.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKsiążkę już mam, ale jeszcze jej nie czytałam, lecz zamierzam szybko to nadrobić.
OdpowiedzUsuńBędę wypatrywać Twojej recenzji :)
UsuńNajpierw usłyszałam o filmie, a dopiero później o książce, ale mam w planach i to i to. Ale najpierw zacznę od książki :)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com/
Myślę, że to dobra droga :) Ja też mam zamiar oglądnąć film :)
UsuńZwiastun filmowy zachęcił mnie do poszukania tej książki a Twoja recenzja jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać :)
UsuńJa też najpierw usłyszałam o filmie. Ale z chęcią najpierw przeczytałabym książkę. :)
OdpowiedzUsuńJa wolę taką kolejność- książka a potem film :P
UsuńNie mogę jej ominąć :) Trudne wybory i potęga miłości to moja tematyka.
OdpowiedzUsuńI moja. Historie o prawdziwych problemach to historie dla mnie.
UsuńZ czystym sumieniem polecam Wam lekturę tej książki :)
UsuńRaczej nie porywam się na takie lektury, ale tej powieści dam szanse, bo mimo że nawiązuje do stereotypowych treści, to jednak potrzebuję wielkich emocji.
OdpowiedzUsuńTak z ta książką jest, że wydaje się być sztampowa ale podczas lektury nie ma to znaczenia.
UsuńO tej książce wiele już słyszałam. Prawie każdy ją chwali. Nie pozostaje mi nic innego jak wreszcie dać jej szansę.
OdpowiedzUsuńMamy dość podobny gust więc myślę, ze się nie zawiedziesz...
UsuńI książkę chcę przeczytać, i film chcę obejrzeć, ale na razie to mi brakuje nawet czasu na czytanie lektur i odrabianie lekcji. Jeśli trafi się okazja, to na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście mam odrobinę więcej czasu na przyjemności :)
UsuńJuz wiem jakiej książki brakuje na mojej półce ;)
OdpowiedzUsuńDrugastronaksiazek.blogspot.com
:) Możesz wygrać ją w moim konkursie :)
Usuń"Zostań jeśli kochasz" to książka którą muszę przeczytać i to jak najszybciej! Wiele czytałam o niej dobrych opinii, a po przeczytaniu Twojej mam coraz większą ochotę na tę powieść! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
UsuńMam wrażenie, że ta książka może być depresyjna. Czy jednak się mylę? Rzuciła mi się już w oczy, ale bliżej jej się nie przyglądałam.
OdpowiedzUsuńDepresyjna może z początku, później następuje eksplozja nadziei :)
UsuńWróciłam z tą książką z targów i mam w stosunku do niej wielkie oczekiwania. Twoja rekomendacja bardzo mi się podoba i daje nadzieję na dobrą lekturę ;)
OdpowiedzUsuńMam wielką nadzieję, że Twoje oczekiwania zostaną zaspokojone :P
Usuń