"Głosy Pamano" to druga po "Wyznaję" książka Jaume Cabré, która trafia w ręce polskiego czytelnika, a zarazem jedna z wielu w dorobku tego niezwykle utalentowanego i utytułowanego katalońskiego pisarza.
"Głosy Pamano" to moje pierwsze spotkanie z autorem i tuż po jej lekturze żałuję, że tak późno odkryłam jego istnienie. Specyficzny ale ogromnie pobudzający wyobraźnię styl Jaume Cabré zaprowadził mnie na szczyty czytelniczej przyjemności i pozwolił obcować z wybitnym dziełem, literaturą na najwyższym poziomie.
Tina Bros w przeznaczonej do rozbiórki starej szkole w Torenie, w skrytce w ścianie, za tablicą znajduje pudełko po cygarach, a w nim dzienniki miejscowego nauczyciela Oriola Fontelles' a. Słowa z zeszytów skierowane są do jego córki, której nie było dane mu poznać. Tina zaintrygowana losem dawnego nauczyciela, zagłębia się w jego życiorys, poszukuje świadków jego życia, weryfikuje poznane fakty i próbuje odszukać spadkobierczynię odnalezionego pudełka po cygarach. Ściąga na siebie tym samym uwagę lokalnej społeczności, dla której historia Oriola Fontelles' a jest wciąż żywa i budzi ogromne pokłady zarówno miłości jak i nienawiści.
Jaume Cabré w przemyślny, wyrafinowany, wybitny sposób krzyżuje ze sobą losy kilku rodzin na przestrzeni kilkudziesięciu lat, które we wspólny mianownik łączy postać zdrajcy, bohatera, powstańca, tchórza, męża i kochanka- Oriola Fontelles' a. Jego życie, jego los rozpala emocje, rozrywa z trudem zabliźnione rany, jest ucieczką od osobistych problemów i przyczyną kolejnych. Płynnie przechodzimy od czasów teraźniejszych, współczesnych poglądów, doczesnych problemów do czasów II wojny światowej, faszyzmu, antyfrankistowskiej opozycji i niemożliwych wyborów pomiędzy życiodajnym kłamstwem, a śmiercionośną prawdą, pomiędzy zakazaną miłością, a obowiązkiem i samotnością. Oriol Fantelles jest przykładem na to, że życie jest tak skomplikowane, jak okoliczności, z którymi przychodzi się zmierzyć. Chęć poszukiwania spokojnej przystani może w jednej chwili zmienić się walkę o wyznawane wartości, o idee, o ojczyznę, o życie.
Ale to nie o trudna historia i wojenna rzeczywistość dominuje w "Głosach Pamano", a trudne relacje międzyludzkie wystawione na grad kul złożonych z niedomówień, niepewności, kłamstw, zdrad, nielojalności, tchórzostwa, pragnienia władzy tak wielkiej, że nie liczą się ani uczucia, ani przywiązanie, ani sprawiedliwość, ani zwykła ludzka przyzwoitość. Jaume Cabré stawia pytania dotyczące potęgi pieniądza, potęgi miłości i nienawiści.
Przewodnikiem po traumatycznych wydarzeniach z małego pirenejskiego miasteczka Toreny jest Tina, która sama zmaga się z trudami życia. Powzięte poszukiwania i próba poznania prawdziwych kolei losu Oriola są ucieczką, maską przed osobistymi problemami: ze zdrowiem, budząca strach diagnoza, zdrada męża, niezrozumiałe zachowanie syna wstępującego do klasztoru, a z którymi nie potrafi bądź nie chce stanąć twarzą w twarz. Boi się konfrontacji z rzeczywistością, koniecznością podjęcia decyzji, gotowości do zmian. Dopiero Oriol i jego zafałszowana przeszłość rozjaśnia mroki jej egzystencji i prowadzi do radykalnego działania.
Lektura "Głosów Pamano" nie jest łatwa dla czytelnika nieobeznanego ze stylem Jaume Cabré. Autor znany jest z oryginalnego stylu narracji z opuszczeniem znaków interpunkcyjnych, wypowiedzi i dialogów, kończące się wyrażeniem osobistych podsumowań, przemyśleń i płynnym przechodzeniem pomiędzy czasami, wydarzeniami, osobami w jednym zdaniu. Nie ukrywam, że początkowo sprawiało mi trudność rozeznanie się w sytuacji i ciągłości wątków. Jednak to odczucie, wrażenie zaciera się wraz z postępem tekstu czyniąc je atutem i niedościgłym wzorem.
"Głosy Pamano" to poruszająca opowieść o ludzkich namiętnościach, miłości, zdradzie, kłamstwach, które doprowadzają do tragedii, i o których pamięć trwa niezmiennie przez dziesiątki lat burząc tym samym spokój i szarpie na siłę zabliźnione rany.
"Nigdy nie wiadomo, jak daleko może się posunąć nieszczęście"
Jaume Cabré "Głosy pamano", tł. Anna Sawicka, Marginesy, Warszawa 2014
Recenzja napisana dla serwisu DlaLejdis, któremu dziękuję za egzemplarz recenzyjny książki :)))
Bardzo dobra książka i ciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i potwierdzam :)
UsuńObjętościowo dość pokaźna lektura. Ale niestety jej tematyka nie zaciekawiła mnie aż tak bardzo, bym chciała ją natychmiast poznać.
OdpowiedzUsuńO objętości zapomina się w trakcie lektury a już po żałuje się, że tak szybko się skończyła.
UsuńMam ją na swojej długiej liście książek do zdobycia i przeczytania :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze "Wyznaję", a tu pojawiła się już kolejna pozycja autorstwa tego pisarza...
OdpowiedzUsuńJa jeszcze "Wyznaję" nie czytałam, ale muszę nadrobić :)
OdpowiedzUsuńCzytałam juz kilka recenzji tej książki. Mam wielką ochotę kupić 'Wyznaję' i 'Glosy Pamano' :-)
OdpowiedzUsuńJa "Wyznaję" muszę przeczytać koniecznie :)
UsuńKolejna pozytywna recenzja, ale po autorze "Wyznaję" nie spodziewam się czego innego.
OdpowiedzUsuńCzytałam sporo dobrego o tej książce i z pewnością w końcu sama po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńAutora planuję poznać, a tematyka "Głosów Panamo" mi odpowiada :) Tam, gdzie dominują trudne relacje międzyludzkie na pewno będzie ciekawie. Odrobinę obawiam się narracji, ale mam nadzieję, że w miarę czytania się do niej przyzwyczaję.
OdpowiedzUsuńZ pewnością. Z początku jest to dziwne doświadczenia ale z czasem przestaje zwracać się uwagę na tę specyficzną narrację :)
Usuń