Międzynarodowy spisek finansowy
Pieniądze i układy rządzą współczesnym światem. Łatwo za ich pomocą manipulować ludźmi i zdobywać jeszcze większe wpływy albo doprowadzać do ruiny swoich wrogów.
"Krach" Andrew Grossa to powieść o wielkich pieniądzach, jeszcze większych upadkach i sprawiedliwości, która choć nie "rychliwa" to zawsze dopada w najmniej oczekiwanym momencie.
Brutalne morderstwo rodziny wpływowego tradera Glassmana porusza opinię publiczną i sieje popłoch w sferze amerykańskiej finansjery. Choć zbrodnia została upozorowana na typowy napad rabunkowy, to były detektyw nowojorskiej policji Ty Hauck nie wierzy w tę wersję. Jako, że kiedyś był blisko z zamordowana April Glassman postanawia odnaleźć prawdę na własną rękę. Nie spodziewa się, że jego zachowanie to wsadzenie przysłowiowego kija w mrowisko. Upadek największych banków, krach na giełdzie i kolejne morderstwa to efekt jego śledztwa ale i wierzchołek góry lodowej sprytnego, międzynarodowego spisku finansowego.
Ty Hauck to mężczyzna z przeszłością, problemami, traumą, która wpływa na jego obecne życie. Ma kłopot z nawiązywaniem znajomości, zawiązywaniem związków. Spełnienie osiąga jedynie na gruncie zawodowym, bo jest uznanym i skutecznym pracownikiem, kiedyś w policji, teraz w prywatnej firmie zajmującej się kontrolą finansową. Tęskni za pracą w terenie. Morderstwo rodziny przyjaciółki daje mu pretekst wrócić do gry. Jego prywatne śledztwo jest solą w oku miejscowych policjantów i obecnych pracodawców.
Trudno mu znaleźć sojusznika i staje się kozłem ofiarnym systemu, władzy, układów. W najmniej oczekiwanym momencie ktoś wyciąga do niego rękę.
"Krach" to powieść z bogatą, dynamiczną, rozwojową akcją pełną dramatycznych zwrotów, które wciągają w wir wydarzeń kolejne ofiary, przestępców i czytelnika. Ze zdenerwowaniem śledziłam postępy poczynania Haucka, z niecierpliwością obserwowałam kolejne wydarzenia i z jękiem zawodu przyjmowałam niepowodzenia, które ku mojemu zaskoczeniu otwierały kolejne, ważne furtki tej operacji.
Andrew Gross bardzo realistycznie przedstawił swoją opowieść i zadbał by w każdym szczególe była prawdopodobna. Przeraża mnie myśl, że kilka osób może mieć taki wpływ na rozwój państwa, jak i jego upadek. Co gorsza kryzys, a zwłaszcza finansowy rozprzestrzenić się może tak szybko, jak wirusowa choroba. Przecież świat jest od siebie zależny i ściśle powiązany. Upadek dużych banków, krach na giełdzie to tak niedawno był nasz problem, także lokalny i dobrze wiemy do czego doprowadził: bankructwo, niewypłacalność, podwyżki cen podstawowych produktów żywnościowych i dóbr luksusowych...
"Krach" to thriller utkany z misternych intryg, które niczym kostki domina upadają jedna na drugą prowadząc to spektakularnego finału. Andrew Gross trzyma czytelnika w szachu swoich umiejętności zmuszając do śledzenia akcji w napięciu i w ciekawości.
"Krach" jest idealny dla miłośników inteligentnej, wciągającej powieści i fanów stylu Jamesa Pattersona :)
"Krach" Andrew Gross, tł. Katarzyna Ciążyńska, HarperCollins, Warszawa 2015
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa HarperCollins :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiane komentarze :)
Wszystkie czytam i staram się odpowiedzieć na każde pytanie.
Pozostawiam sobie możliwość usuwania Spamu i komentarzy wulgarnych czy obraźliwych...