"Wszystko zmieniło się w jednej chwili. Nauczyłem się w bolesny sposób, że nasz świat nie rozpada się powoli. Nie sypie się stopniowo ani nie kruszy na malutkie kawałki. Może zostać zniszczony w mgnieniu oka."
Uporządkowany świat szesnastoletniego Mickeya rozsypał się jak domek z kart. W tragicznym wypadku samochodowym ginie jego ukochany ojciec, a matka trafia na odwyk. Chłopak zostaje zmuszony do zamieszkania z wujkiem, którego nie zna, a nawet nie lubi. Kiedy jego życie powoli wraca do ładu i harmonii zostaje zwerbowany do tzw. Schroniska Abeona, który ratuje dzieci przed niebezpieczeństwami płynącymi ze świata dorosłych. Jedna z opiekunek sugeruje nastolatkowi, że jego ojciec nie umarł. Mickey nie wie czy to okrutny żart czy bełkot wariatki. Postanawia to sprawdzić. W prywatnym śledztwie pomagają mu przyjaciele.
"Odnaleziony" to trzecia część serii o Mickey' u Bolitarze, bratanku sztandarowej postaci książek Harlana Cobena i skierowana szczególnie do młodzieży. Bohaterem jest doświadczony przez los nastolatek, z którym młodsza część czytelników doskonale się utożsami. Mickey nie należy do tak zwanych populersów. Choć jest wyśmienitym koszykarzem (jak jego wujek :)) to na swoją pozycję musi ciężko zapracować. Nowa szkoła i wejście w nowe środowisko jest dla niego trudnym przeżyciem zwłaszcza, że dopiero co stracił oboje rodziców. Również zamieszkanie z nielubianym wujkiem i rodzinne konflikty nie ułatwiają mu życia. Odskocznią od trudnej codzienności jest Schronisko Abeona i coraz bardziej wymagające zadania.
Ten, kto zna twórczość Cobena dobrze zna jego styl. Autor najpierw z grubsza nakreśla intrygę, a potem przez wiele stron kręci, kluczy i próbuje wywieść czytelnika w pole. Tak jest i tym razem ale zagadka jest bardziej stonowana i dopasowana do odbiorcy, którym jest młodzież. Mamy więc do czynienia z internetową znajomością, tajemniczym zaginięciem nastolatka i aferę dopingową w drużynie koszykarskiej. Harlan Coben dostosowuje powieść również pod względem językowym, który jest bardziej potoczny, beztroski, impulsywny i entuzjastyczny, nieskomplikowany, tak jak bohaterowie książki. Ema- ousiderka, gotka z nadwagą ale wielkim sercem, Łyżka- indywidualista, geniusz, miłośnik musicali i Rachel cheerliderka z sekretną misją. Razem tworzą drużynę, której nie straszni są gangsterzy, dilerzy narkotykowi czy płatni zabójcy. Doskonale radzą sobie w sytuacjach stresowych i wychodzą cało niemal z każdej opresji. Ale dla Mickeya najważniejsza jest sprawa śmierci ojca. Świadkowie wypadku milczą, a ekshumacja zwłok nie tylko nie przynosi rozwiązania ale tworzy miliony pytań, na które trudno znaleźć odpowiedzi.
Tempo akcji książki "Odnaleziony" jest szybkie, zmienne, nieprzewidywalne. Bieg wydarzeń podbijają krótkie rozdziały, które nie dają czasu do namysłu, a wymuszają niecierpliwe przewracanie kartek w celu odnalezienia rozwiązania. To największa zaleta powieści Harlana Cobena. Lekki, łatwo przyswajalny styl, absorbująca treść, niebanalni bohaterowie, humor, cięte riposty, dynamiczne dialogi, walka pomiędzy dobrem i złem, przyjaźń, niebezpieczeństwo, namacalna groźba i zaskakujące rozwiązania to czynniki doprowadzające do uzależnienia. Ja poddaje się autorowi bez zbędnego gadania, z podekscytowaniem i gorączkowym oczekiwaniem.
"Odnaleziony" to ciekawy thriller dla miłośników Cobena i dla tych, co dopiero zapoznają się z jego twórczością.
"Odnaleziony" Harlan Coben, tł. Robert Waliś, Albatros, Warszawa 2015
Recenzja napisana dla serwisu DużeKa :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiane komentarze :)
Wszystkie czytam i staram się odpowiedzieć na każde pytanie.
Pozostawiam sobie możliwość usuwania Spamu i komentarzy wulgarnych czy obraźliwych...