Żeby zrozumieć istotę pewnych rzeczy należy spojrzeć na nie z perspektywy.
Zdarzenie przełomowe w naszym życiu tj. rozstanie, choroba, śmierć zmuszają nas do analizy własnego życia, podsumowania, bilansu zysków i strat.
Dla bohatera debiutanckiej książki Adama Szewczyka czasem na refleksję jest jego nagła śmierć. Zawieszenie pomiędzy niebem, a piekłem zmusza go do rozrachunku swoich dokonań i oceny swojego postępowania. Czy wszystko robił tak, jak należy? Co po sobie pozostawił? Czy z czystym sumieniem może spojrzeć w przeszłość?
Każda woda kryje potwora, każda ciemność chowa tajemnicę.
Jakub jest przeciętnym urzędnikiem, który w rutynie życia i pracy gubi kontakt z własną rodziną. Co gorsza nie zauważa, że jego brak przy rodzinnym stole, niedotrzymywanie obietnic jest bardzo bolesny dla jego żony i dzieci. Paradoksalnie, dopiero tragiczny wypadek samochodowy i śmierć otwierają mu oczy, pozwala cofnąć się w przeszłość i dzień po dniu, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu i rok po roku przeanalizować swoje błędy. Dostrzega, że nie zawsze był takim egoistą, zapatrzonym w wydruki, wykresy i bilanse. Kiedyś potrafi żyć pełnią życia, realizować marzenia, zatracić się w uczuciach i postawić wszystko na jedną kartę. Kiedy nastąpił przełom, dlaczego? Gdzie go to doprowadziło?
Zrozumiałem, że skoro śmierć ma zaistnieć, skoro ma mieć miejsce w ludzkim słowniku, to egzystencja po śmierci, jakakolwiek by ona była, musi być równie prosta i logiczna jak życie, jak liście spadające z drzew za kołnierz twojej kurtki, gdy idziesz na spacer z psem.
"Nie martw się, to tylko życie" to dobrze rokujący debiut. Autor bardzo dojrzale podszedł do tematu i włożył dużo pracy by efekt finalny jego zmagań mógł wprawić czytelnika w osłupienie, zmusić go do zastanowienia nad własnym życiem i dobrze wykorzystać swoje obserwacje, zanim będzie za późno na jakikolwiek krok. Książka Pana Adama to zbiór uniwersalnych prawd, wartości, z których może czerpać młody, starszy i dojrzały odbiorca. Każdy znajdzie w niej przestrzeń dla siebie i korzyści, które z niej wyniesie.
Każde dziecko potrzebuje autorytetu, każdy człowiek potrzebuje przewodnika po jednej i drugiej stronie.
"Nie martw się, to tylko życie" to książka, w której miesza się poezja, filozoficzna nuta i refleksyjny ton. To nie jest pozycja, którą przeczytasz w godzinę i jeszcze szybciej o niej zapomnisz. Nie powiem, nie czyta się jej z lekkością. Pełny opisów tekst wymaga uwagi i skupienia. Sprawia, że musisz ją odłożyć, przemyśleć, przetrawić, ale musisz do niej powracać by do końca poznać przesłanie Jakuba.
"Nie martw się, to tylko życie" to książka, która sieje niepokój. To książka, która zadaje pytania, poszukuje odpowiedzi. To książka, która pozostawia po sobie ślad.
"Nie martw się, to tylko życie" Adam Szewczyk, Self- Publishing
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję jej autorowi- Adamowi Szewczyk :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiane komentarze :)
Wszystkie czytam i staram się odpowiedzieć na każde pytanie.
Pozostawiam sobie możliwość usuwania Spamu i komentarzy wulgarnych czy obraźliwych...