Uwaga!


Wszystkie teksty zawarte na blogu Aleksandrowe myśli, chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.

Translate

Łączna liczba wyświetleń

Patronat // Present Perfect, Alison G. Bailey // Niszcząca moc kompleksów


„Perfekcja to iluzja napędzana kompleksami.”

Każdy chciałby być perfekcjonistą w życiu prywatnym i zawodowym. I udaje się to w mniejszym bądź większym stopniu. Jedni niemal dościgają ideał, inni nauczyli się żyć i akceptować swoje niedoskonałości, a jeszcze inni nie potrafią przejść do porządku dziennego i pogodzić się ze swoimi słabościami.

Do ostatniej grupy ludzi należy bohaterka powieści „Present Perfect” Alison G. Bailey.  

Amanda uważa, że wiele brakuje jej do ideału, za jaki uważa swoją siostrę. Myśli, że jest za gruba, za głupia, za bardzo gapowata i nie zasługuje na nic dobrego. Przez swoją niską samoocenę i kompleksy, nie zauważa, że ma wokół siebie ludzi, dla których jest całym światem. Nawet najlepszy przyjaciel Amandy nie potrafi zmienić jej nastawienia. Przez takie podejście do życia, Amandzie umykają piękne uczucia, chwile, momenty, zdarzenia, które mogłyby dać jej szczęście. Dopiero tragedia uzmysławia jej, jak wiele może stracić, jeśli się nie opamięta. 

„Kiedy nie mamy szansy się pożegnać, nie mamy też szansy podziękować. Każdy zasługuje na „dziękuję” i „do widzenia”.”

Amanda to bardzo uczuciowa, ciepła i lojalna dziewczyna, przyjaciółka, siostra, córka. Szkoda, że od najmłodszych lat wmawiała sobie, jak niewiele jest warta. Wraz z dorastaniem i dojrzewaniem jej poczucie wartości szybowało w dół, by wbić w ziemię zawiedzionymi uczuciami i  złamanym sercem. Niska samoocena nie pozwoliła Amandzie czerpać z życia pełnymi garściami, a podstępne kompleksy mocno i głęboko zagnieżdżone w sercu i głowie tylko potęgowały poczucie osamotnienia, wyobcowania i beznadziei. Toteż nastolatka może wydawać się denerwująca, a jej zachowania bardzo irracjonalne. 

Dlatego ucieszyło mnie, że autorka książki, choć mocno wstrząsnęła światem głównej bohaterki, to dała jej broń, która pozwoliła walczyć i spróbować odzyskać utraconą część siebie i szczęścia, które mogła złapać już dużo wcześniej. Tą bronią są bliscy Amandy, jej rodzice, siostra i wierny przyjaciel. To oni dają wsparcie, siłę, podstawy, na których można zacząć budować wszystko od początku. 

„Prawdziwe oblicze osoby poznasz wtedy, gdy postawisz ją w dogodnej sytuacji, a ona nie wykorzysta jej do złych celów.”

Środowiskiem w jakie wprowadza czytelnika Alison G. Bailey, jest szkoła. Jak dobrze wszyscy pamiętamy, dzieci i nastolatkowie są wobec siebie okrutni. Wystarczy ktoś niepewny siebie, o obniżonej samoocenie, by odezwały się najgorsze instynkty. Amandy nie ominęły zaczepki i dogryzanie. Takie zachowanie na pewno nie pomogły jej w budowaniu własnej wartości. Powiem więcej, spowodowały dodatkowy negatywny bagaż doświadczeń, który był ponad jej siły. To samo tyczy się pierwszych zauroczeń, delikatnych uczuć, emocjonujących eksperymentów. 

„Dorastanie oznacza zmiany. Zmieniają się ludzie, sytuacje. Problemy stają się o wiele trudniejsze, a rany głębsze.”

Alison G. Bailey rzetelnie oddała realia środowiska współczesnej, amerykańskiej młodzieży, co ma też niestety spore przełożenie na nasze rodzime warunki. Wiarygodnie przedstawiła młodą, zagubioną dziewczynę u progu życia obarczoną psychologiczną pułapką, podsycaną przez rówieśników. Możemy się irytować na wybory bohaterki, ale nie możemy odmówić złożoności problemów, na jakie została wystawiona zakompleksiona Amanda. Autorka nie oszczędziła też czytelnika i skazała go na emocjonalną przygodę, która ściska za serce.  

„Jakie są dwie najgorsze rzeczy na świecie? Porażka i samotność.
Porażka, do pewnego stopnia, zależy od ciebie. Teoretycznie, jeśli bardzo ciężko pracujesz i dajesz z siebie 100%, osiągniesz wszystko, czego pragniesz. (...)
Samotność jest gorsza. Ją kontrolują inni. Taka zależność od drugiego człowieka bywa przerażająca.” 

Styl autorki jest prosty i dostosowany do wieku bohaterki i czytelników, do których została skierowana książka „Present Perfect”. Powieść stylizowana jest na swego rodzaju pamiętnik, w którym Amanda dzieli się swoimi przeżyciami i  przemyśleniami. Wnioski, które wyciąga ze swojej codzienności i obserwacji pozwalają odkryć, jak wiele dziewczyna ukrywa przed światem i jak ogromny ma problem z samooceną. 

„Szczerość to nie zawsze najlepsze rozwiązanie. 
Zwłaszcza, kiedy rani i odpycha najbliższą ci osobę.”
„Present Perfect” to powieść o niedoskonałościach i słabościach, które mogą doprowadzić do upadku, ale i o sile, która pozwala stanąć na nogi oraz odkryć swoje możliwości. Warto przeczytać książkę i uzmysłowić sobie, że to, co niezadowalające i niewystarczające w rzeczywistości jest piękne i niepowtarzalne. 









„Present Perfect” Alison G. Bailey, tł. Dorota Lachowicz, Wydawnictwo Niezwykłe, Oświęcim 2018


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiane komentarze :)
Wszystkie czytam i staram się odpowiedzieć na każde pytanie.
Pozostawiam sobie możliwość usuwania Spamu i komentarzy wulgarnych czy obraźliwych...


Administrator strony Aleksandrowe myśli korzysta z systemu komentarzy Disqus. Adresy IP i adresy e-mailowe są przechowywane przez administratora Disqus'a. Zakładając stronę na platformie Disqus wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Aleksandrowe myśli © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka