Uwaga!


Wszystkie teksty zawarte na blogu Aleksandrowe myśli, chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.

Translate

Łączna liczba wyświetleń

Fobos, Victor Dixen



Istnieje grupa ludzi, która stara się zarobić pieniądze na wszystkim i na wszystkich bez względu na konsekwencje. Istnieje też grupa ludzi, która próbuje uciec przed przeszłością i problemami tak daleko, jak tylko się da. Przedstawicieli obu tych grup znajdziecie w gorącej premierze ostatnich dni "Fobos" Victora Dixena.

Genesis to pierwszy kosmiczny i kontrowersyjny program typy reality show. Bierze w niej udział dwanaścioro młodych ludzi, którzy mają założyć pierwszą ludzką kolonię na Marsie. Ogólnoświatowe castingi wygrywają Leonor, Fangfang, Elizabeth, Kirsten, Safia, Kelly, Tao, Aleksiej, Kenji, Mozart, Samson i Marcus. Czy program odniesie spodziewany sukces? Czy możliwe jest utworzenie sześciu zgodnych par? Czy połączy ich nić miłości? i najważniejsze, czy możliwe jest bezpieczne życie na planecie tak odległej od Ziemi?

Młodych bohaterów poznajemy w dniu rozpoczęcia emisji programu i startu promu kosmicznego w kierunku Marsa. Na początku nic o nich nie wiemy. Nie znamy kryteriów ich wyboru, ich przeszłości i impulsu do podjęcia tak ryzykownej decyzji. Niemal wszystkie tajemnice rozwiązują się wraz z postępem fabuły. Poznajemy okoliczności, które zapoczątkowały powstanie programu, jego twórców i manipulacje, którym zostali poddani uczestnicy. Okazuje się, że ich wybór nie był przypadkowy, a ich los z góry i jasno określony. 
Przeraziło mnie to, że my jako naród, jako istoty ziemskie nie potrafimy uczyć się na błędach. Serwujemy swoim braciom zgubę opakowaną w iluzję poprawy sytuacji, lepszego życia, sławy i bogactwa. 

O ile historie nastolatków są bardzo poruszające, to już ich zachowanie dość przewidywalne i szablonowe. Dość szybko ustaliłam co może się wydarzyć, jak rozkładają swoje szanse i jakie stworzą układy. Bardziej zainteresowała mnie część książki poświęcona manipulacjom około programowym i jego twórców. Te fragmenty autentycznie mnie wciągnęły i skłoniły do przemyśleń nie tylko na temat materializacji współczesnego świata, wyzbywania się wszelkiej moralności i zagłuszania sumienia, ale także na efekty wychowywania dzieci, a raczej jego brak. Nie wystarczy tylko zaspokajać potrzeb fizycznych, o te emocjonalne trzeba dbać o wiele bardziej.  Jeżeli tego nie zmienimy, to nie wróżę nam świetlanej przyszłości...

Victor Dixen dobrze przemyślał swoją historię i sposób jej przedstawienia. Naprzemiennie poznajemy wydarzenia rozgrywające się w kapsule kosmicznej, uczestniczymy w codzienności młodych kosmonautów i obserwujemy życie toczące się na ziemi, które z każdym dniem przynosi nowe komplikacje oraz drastyczne rozwiązania. Zawiązana intryga mająca przynieść jak największy dochód staje się bardzo ryzykowna, a jej zdemaskowanie może zakończyć się śmiercią... 
Bardzo lubię ten sposób narracji gdyż potęgują tylko zainteresowanie i niecierpliwość. "Fobos" jest rozpoczęciem kosmicznej serii. Wiedziałam, że nie poznam wszystkich odpowiedzi, a pewnie pod koniec książki stanie się coś nieoczekiwanego. I tak się stało. Może i nie jestem w pełni usatysfakcjonowana lekturą, ale autorowi udało się zasiać w mojej głowie ziarno ciekawości :) Kiełkuje ono teraz i podsycane oczekiwaniem domaga się kontynuacji :)

"Fobos" z pewnością trafi do młodego czytelnika i na pewno go oczaruje. Ma szansę spodobać się dorosłym, którzy nie powinni oczekiwać więcej niż prosta historia miłosna, zaczątek ciekawej intrygi i solidarność wobec zagrożenia. 

"Kochać to walczyć o to, co uważamy za najlepsze dla tego, kogo kochamy."









"Fobos" Victor Dixen, tł. Eliza Kasprzak- Kozikowska, Otwarte, Kraków 2016







Recenzja napisana dla BookMaster :)

Książki w BookMaster







Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiane komentarze :)
Wszystkie czytam i staram się odpowiedzieć na każde pytanie.
Pozostawiam sobie możliwość usuwania Spamu i komentarzy wulgarnych czy obraźliwych...


Administrator strony Aleksandrowe myśli korzysta z systemu komentarzy Disqus. Adresy IP i adresy e-mailowe są przechowywane przez administratora Disqus'a. Zakładając stronę na platformie Disqus wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Aleksandrowe myśli © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka