Uwaga!


Wszystkie teksty zawarte na blogu Aleksandrowe myśli, chronione są prawem autorskim [na mocy: Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych]. Kopiowanie treści, choćby fragmentów oraz wykorzystywanie ich w innych serwisach internetowych, na blogach itp itd wymaga pisemnej zgody autorki bloga.

Translate

Łączna liczba wyświetleń

Legendy Polskie, Nikola Kucharska + Autograf za milion dolarów, Rafał Witek


Polskie legendy to źródło naszej historii, niesamowitych opowieści i morałów, które wychowują pokolenia dzieciaków. Kiedyś przekazywane z ust do ust skupiały całe rodziny. Razem śmiali się, bali, wzruszali i łączyli w bliskości, która teraz powoli powszednieje, kruszy się, zanika. Warto więc powrócić do korzeni i razem odkrywać przeszłość i wartości ważne dla każdego człowieka. 

Nikola Kucharska proponuje "Legendy Polskie" z zachowaniem starych prawd, obyczajów i doniosłego znaczenia ale w nowej, odmienionej odsłonie, która spodoba się dzieciakom. Każda legenda to osobna ilustracja, a przebieg, porządek historii śledzimy według cyfr, które należy wyszukać na stronie. Każda z nich to kolejny etap opowieści, który krok po kroku doprowadza nas do pouczającego zakończenia.

W książce znajdziecie najpopularniejsze legendy: jak powstała Warszawa? Co to są postrzyżyny i z nich wynikło? Jak groźny był Bazyliszek i jakim sposobem można go było pokonać? Kto zabił smoka Wawelskiego? Skąd się wziął pomysł na najsmaczniejsze pierniki toruńskie? Dlaczego księcia Popiela zjadły myszy? Czy złota kaczka mogła dać bogactwo i czego za nie zażądała?

Lektura "Legend Polskich" to doskonała zabawa dla rodzica i dziecka. Dorosły może opowiedzieć legendę własnymi słowami kurczowo trzymając się oryginału lub dodać do niej przykłady ze współczesnego życia, podpytując pociechę o złe i dobre zachowania, co można by było zmienić by opowieść zakończyła się inaczej. Maluch z kolei aktywnie uczestniczy w czytaniu, śledzi kolejne cyfry, łączy słowa z poszczególną ilustracją i wizualizuje w głowie usłyszaną historię. Poza tym każda ilustrowana legenda wymaga uwagi i spostrzegawczości. Położenie cyfry 1 nie zawsze znajduje się w oczekiwanym miejscu, co daje powód dodatkowej zabawy w poszukiwanie początku komiksowej opowieści. 

"Legendy Polskie" to przemyślany produkt do czytania, zabawy, nauki i tworzeniu bliskości, wspólnych tradycji oraz powrotu do tego co sprawdzone przez pokolenia rodziców i dzieci.









Autograf za milion dolarów

Styl Rafała Witka poznałam z synami podczas lektury poprzedniej książki w serii Bzik& Makówka "Ucieczka z tajemniczego ogrodu" (moja opinia). Od tego momentu powieści autora stały się naszymi ulubionymi. Jednocześnie bawią, uczą i dają wytchnienie oraz odrobinę wolnego czasu dla rodzica, na zregenerowanie sił :)

W tej części przygód Bzika& Makówki przenosimy się do Paryża w poszukiwaniu sekretnej wiadomości od najbardziej znanego surrealistę XX wieku, Salvadora Dali. Oczywiście dzieciaki wpadną w nie lada kłopoty, przyprawią rodziców o zawał serca ale również spełnią dobry uczynek, który ma ogromne znaczenie dla dzieci zmuszanych do ciężkiej pracy za marne wynagrodzenie. 

Rafał Witek dobrze zna gusta swoich czytelników. Potrafi zainteresować czytelnika i wciągnąć go w świat niesamowitych przygód wraz z dziesięcioletnimi bohaterami, którzy mają oryginalne pomysły na spędzanie wolnego czasu. Dzieciaki starają się zachowywać poprawnie, ale sami wiecie... dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane :) Im bardziej się wysilają, tym więcej kłopotów sprawiają. A przy tym są bardzo sympatyczne, dociekliwe i bardzo samodzielne. 

Rafał Witek z lekkością, dowcipem, energią rozwija wyobraźnię, mobilizuje do snucia marzeń nawet tych nierealnych, mimochodem przemyca wiedzę na różne tematy i uwrażliwia na problemy społeczne szczególnie te dotykające dzieci na całym świecie. 

Sam układ powieści bardzo przypasował mojemu synowi. Lubi on krótkie teksty przetykane komiksowymi ilustracjami, tabelkami, schematami, zabawnym, wyłuszczonym cytatem. Bardzo ułatwia mu to lekturę książki, a fabuła nie zdąży go znużyć. I to jest chyba jedna z największych zalet cyklu Bzik & Makówka. 

"Autograf za milion dolarów" zachwycił mojego dziesięciolatka. Wasze pociechy zapewne też zauroczy :)





Seria Bzik & Makówka:



1. Zgniłobrody i Luneta Przeznaczenia
2. Ucieczka z Tajemniczego Ogrodu- recenzja
3. Autograf za milion dolarów




Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiane komentarze :)
Wszystkie czytam i staram się odpowiedzieć na każde pytanie.
Pozostawiam sobie możliwość usuwania Spamu i komentarzy wulgarnych czy obraźliwych...


Administrator strony Aleksandrowe myśli korzysta z systemu komentarzy Disqus. Adresy IP i adresy e-mailowe są przechowywane przez administratora Disqus'a. Zakładając stronę na platformie Disqus wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Aleksandrowe myśli © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka